Syryjska delegacja rządowa odmawia rozmów o przekazaniu władzy
Syryjska delegacja rządowa przedstawiła "deklarację zasad", która ma być podstawą do dalszych negocjacji na konferencji pokojowej w Genewie - poinformowała państwowa telewizja. W dokumencie nie wspomniano o możliwości przekazania władzy.
27.01.2014 | aktual.: 27.01.2014 15:44
W deklaracji podkreślono natomiast, że o ewentualnych zmianach na szczytach władzy zadecydują sami Syryjczycy bez "narzuconych (przez Zachód) reguł". Jest to niejako powtórzenie zapewnień ministra spraw zagranicznych Syrii Walida el-Mualima, który podczas zeszłotygodniowego otwarcia konferencji Genewa 2 podkreślił, że nikt poza samymi obywatelami państwa nie ma prawa usunąć prezydenta Baszara al-Asada.
Syryjska delegacja zaapelowała także do uczestników konferencji, aby zaprzestali dozbrajać rebeliantów, których działania określają jako "terrorystyczne".
- Jesteśmy tutaj, aby omówić problem terroryzmu, a nie zajmować się przekazywaniem władzy - podkreślił wiceminister spraw zagranicznych Fajsal Mekdad.
"Deklaracja zasad" został natychmiast odrzucona przez przedstawicieli syryjskiej opozycji. Ich zdaniem propozycje władz w Damaszku są sprzeczne z głównymi założeniami konferencji pokojowej.
- Deklaracja wychodzi poza ramy Genewy, która koncentruje się na stworzeniu rządu tymczasowego. Nie odnosi się tym samym do głównego zagadnienia - powiedział agencji Reutera Hadi al Bahra, główny negocjator ze strony przeciwników reżimu Asada.
Długo odkładana Genewa 2 jest pierwszą od trzech lat okazją do rozmów między delegacjami syryjskiej opozycji i reżimu. Opozycja w ostatniej chwili groziła bojkotem w związku z wystosowaniem przez ONZ zaproszenia dla Iranu, uważanego za sojusznika Damaszku; zaproszenie ostatecznie wycofano, co krytykowała Rosja.
Szacuje się, że wojna w Syrii kosztowała już życie ponad 130 tys. ludzi.