ŚwiatSyria krytykuje UE za plan likwidacji broni chemicznej na koszt Syrii

Syria krytykuje UE za plan likwidacji broni chemicznej na koszt Syrii

Syryjskie MSZ skrytykowało decyzję Unii Europejskiej w sprawie wykorzystania zamrożonych funduszy Syrii na sfinansowanie likwidacji jej arsenału broni chemicznej odbywającej się pod nadzorem Organizacji ds. Zakazu Broni Chemicznej (OPCW).

12.02.2014 | aktual.: 12.02.2014 19:15

"Unijni ministrowie spraw zagranicznych podjęli w poniedziałek decyzję, że sięgną po zamrożone syryjskie fundusze (...), przywłaszczając sobie (prerogatywy) państwa syryjskiego" - oświadczyło syryjskie MSZ w komunikacie, na który powołuje się oficjalna agencja Sana.

Ministerstwo uznało, że "chodzi o jawne naruszenie prawa międzynarodowego" i "brak międzynarodowego zaangażowania na rzecz finansowania procesu niszczenia syryjskiej broni chemicznej".

Damaszek zareagował w ten sposób na posiedzenie ministrów spraw zagranicznych państw UE, podczas którego przewidziano odblokowanie zamrożonych funduszy syryjskich na sfinansowanie likwidacji broni chemicznej w Syrii.

Według wysokiego rangą przedstawiciela UE jest to "dość rutynowa procedura": reguły OPCW przewidują, że koszty niszczenia broni chemicznej spoczywają na państwie, którego dotyczą, to jest w tym wypadku Syrii.

Według anonimowego dyplomaty UE bierze na siebie część kosztów programu likwidacji arsenału w wysokości około 11 mln euro. Na razie nie określono jeszcze, ile pieniędzy miałoby zostać przeznaczone na ten cel z funduszy syryjskich zamrożonych przez UE w związku z konfliktem w tym kraju.

W ramach uzgodnionego we wrześniu 2013 roku przez Rosję i USA porozumienia, zatwierdzonego przez Radę Bezpieczeństwa ONZ, Syria zgodziła się zlikwidować całość swego chemicznego arsenału do 30 czerwca br.

Zawarcie porozumienia w sprawie broni chemicznej uchroniło Syrię przed amerykańskim atakiem odwetowym za użycie pod Damaszkiem 21 sierpnia ub. r. gazów bojowych, co spowodowało śmierć ponad tysiąca cywilów.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)