Święto Konstytucji 3 Maja: "odkurzanie historii" dla dobra Polski i Litwy
Litewscy politycy bardzo pozytywnie oceniają
zorganizowane wspólne uroczyste posiedzenie parlamentów
Polski i Litwy z okazji 216. rocznicy uchwalenia Konstytucji 3
Maja. Podkreślają, że dla ich kraju to jest powrót do własnej
historii. Przewodniczący Litewskiego Ruchu Liberałów, poseł Petras
Ausztreviczius obchody określił jako "odkurzanie historii w imię przyszłości obu narodów".
Litwa po raz pierwszy w tym roku oficjalnie obchodzi rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 Maja.
To jest bardzo ważny dzień, a szczególnie ważny dla Litwy i litewskiego Sejmu. Dzisiaj przywróciliśmy do swojej historii to, co w pewnym czasie, z powodu interpretacji historyków, czy jakichś okoliczności, wykreśliliśmy z pamięci - powiedział wiceprzewodniczący litewskiego Sejmu Andrius Kubilius po zakończeniu uroczystego posiedzenia.
W jego ocenie, posiedzenie to "było nie tylko wyrazem solidarności Litwy i Polski", ale też "okazją do przypomnienia okoliczności przyjęcia pierwszej europejskiej konstytucji, które, chociaż mają 200 lat, są bardzo aktualne".
Przed 200 laty wynikła potrzeba przyjęcia konstytucji w celu wyeliminowania zasady liberum veto, pohamowania władzy magnatów i prób wtrącania się obcych państw w życie Rzeczpospolitej Obojga Narodów. Dzisiaj w Unii Europejskiej często widzimy analogiczną sytuację: niektóre kraje próbują stosować prawo liberum veto, niektóre duże państwa chcą zachować przywileje, a Rosja ze swoim gazem usiłuje wywierać presję - powiedział Kubilius.
Dlatego też - jego zdaniem - "tak ważne jest przyjęcie konstytucji europejskiej, która pozwoli uniknąć chaosu i pozwoli przeciwstawić się pojawiającym się trudnościom".
W ocenie ministra spraw zagranicznych Litwy Petrasa Vaitiekunasa, inauguracja na Litwie obchodów rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja, pomogła litewskiemu społeczeństwu uświadomić sobie, że "państwo litewskie nie powstało w próżni, że ma kilkusetną historię".
Demonstrując kilkusetną historię naszej państwowości, jej tradycje, nasze dwustronne (polsko-litewskie) stosunki, czujemy się silniejsi i pewniejsi - powiedział Vaitiekunas.
Wielką nadzieję pokładam w naszej młodzieży. Wierzę, że podczas lekcji historii będzie jej wykładane, iż historia Polski i Litwy nie rozpoczęła się w 1918 roku, a ma głębokie tradycje i stanowi podstawę zjednoczonej Europy i z tego faktu powinniśmy być dumni - powiedział Ausztreviczius. (js)
Aleksandra Akińczo