Święta za bony



Tradycją stało się już, że przed świętami pracownicy wielu firmy obdarowani zostali przez pracodawców świątecznymi bonami. W tym roku ich wartość jest jednak z reguły mniejsza niż w latach poprzednich.

Obraz

W tym roku świąteczne bony nie będą mogły być zwolnione z konieczności zapłacenia od ich wartości podatku dochodowego. Oznacza to, że jeśli pracownik dostanie przed świętami bon o wartości 400 złotych to o taką właśnie sumę powiększy się jego grudniowy dochód. Przypomnijmy, że jeszcze dwa lata temu granica ulgi sięgała sumy 760 złotych. Pracodawcy chętnie więc obdarowywali nimi pracowników, a sieci handlowe prześcigały się w promocjach i udogodnieniach przyznawanych ich posiadaczom. W ubiegłym roku ulgę podatkową okrojono dokładnie o połowę. Teraz ulgi podatkowej nie ma wcale.

Nie oznacza to jednak, że bony świąteczne całkowicie zniknęły z portfeli Polaków. Na rynku pojawiły się karty i bony emitowane przez Sodexho Pass, które umożliwiają zrobienie zakupów w ponad 22 punktach handlowych zlokalizowanych na terenie całego kraju. Własne bony wydają również największe sieci handlowe między innymi Geant, Tesco, Alma. Bony swoją żywotność zawdzięczają w tym roku faktowi, że pracodawca nie musi wliczać ich do podstawy naliczania składek ZUS. Firmy lubią bony, bo pieniądze na ich sfinansowanie pochodzą z funduszu socjalnego. Dla pracodawców to więc możliwość nieobciążania własnego funduszu płac. Pracodawcy wydając bony nie robią więc pracownikom żadnej łaski.

- W tym roku średnia wartość bonów w naszych elektrowniach to 400 złotych - mówi Paweł Gniadek z Południowego Koncernu Energetycznego. Pracownicy mogą nimi płacić nie tylko za zakupy w sklepach, ale też na przykład za wizytę u fryzjera, w kinie, czy za paliwo. Wartość bonu we wszystkich firmach uzależniono od zarobków pracownika. Im dochód jest wyższy tym wartość bonu niższa. Są jednak i takie firmy, które bonów świątecznych pracownikom nie dadzą w ogóle. ? Nie ma u nas bonów, bo w grudniu górnicy dostają świadczenia wynikające z Karty Górnika - mówi Zbigniew Madej z Kompanii Węglowej.

Są również przedsiębiorstwa, gdzie zamiast bonu świątecznego pracownicy otrzymują dopłaty do posiłków.

Wybrane dla Ciebie
Kreml boi się o Krym? Rosja ogranicza internet na półwyspie
Kreml boi się o Krym? Rosja ogranicza internet na półwyspie
Rosja przygotowuje eskalację na wschodzie NATO? Ekspert ostrzega
Rosja przygotowuje eskalację na wschodzie NATO? Ekspert ostrzega
Doradca Zełenskiego chce, by Europa współfinansowała ukraińską armię
Doradca Zełenskiego chce, by Europa współfinansowała ukraińską armię
Rosja rozszerza rejestr "terrorystów". Wzrost liczby nieletnich
Rosja rozszerza rejestr "terrorystów". Wzrost liczby nieletnich
"Potężny i śmiertelny cios". USA uderzyły w Nigerii
"Potężny i śmiertelny cios". USA uderzyły w Nigerii
Senior zginął pod okienkiem drive-thru. "Dziwny wypadek" w USA
Senior zginął pod okienkiem drive-thru. "Dziwny wypadek" w USA
Niger nie wpuści żadnego Amerykanina. To efekt decyzji Trumpa
Niger nie wpuści żadnego Amerykanina. To efekt decyzji Trumpa
Wyniki Lotto 25.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 25.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Młody strażak nie żyje. Koledzy oddali mu hołd
Młody strażak nie żyje. Koledzy oddali mu hołd
Niemcy zostały w tyle. Oporny rozwój cyfryzacji
Niemcy zostały w tyle. Oporny rozwój cyfryzacji
Zabójstwo 16-latki z Mławy. Jest decyzja sądu ws. podejrzanego
Zabójstwo 16-latki z Mławy. Jest decyzja sądu ws. podejrzanego
Nietypowa kradzież w Teksasie. Zdemolowali sklep, zgubili bankomat
Nietypowa kradzież w Teksasie. Zdemolowali sklep, zgubili bankomat