Światowy Dzień Meteorologii pod hasłem walki z katastrofami naturalnymi

W przesłaniu z tej okazji Sekretarz Generalny Światowej Organizacji Meteorologicznej (WMO) Michel Jarraud zwrócił uwagę, iż 90% klęsk żywiołowych wiąże się z pogodą, klimatem i wodą.

Przypomniał, że w 2005 r. miały miejsce długotrwałe susze w północno-wschodniej Afryce, w niektórych regionach Europy i Azji, w Australii i Brazylii. Malawi doświadczyło największej suszy w okresie ostatniej dekady. Ulewne opady spowodowały rozległe powodzie w wielu częściach świata. Na Atlantyku zaobserwowano rekordową liczbę niszczących huraganów.

Również w 2005 r. roku dziura ozonowa nad Antarktydą była jedną z największych, jakie odnotowano w ostatnim dziesięcioleciu. Więcej niż zwykle ozonu ubyło też w Arktyce.

Wiele klęsk żywiołowych wystąpiło również w 2004 r. Największe żniwo zebrało tsunami na Oceanie Indyjskim. W dekadzie 1992-2001 klęski żywiołowe spowodowały na świecie śmierć ponad 622 tys. osób, a 2 mld pozbawiły dachu nad głową i dobytku. Rosną ekonomiczne skutki klęsk żywiołowych. Skutki katastrof dotykają zwłaszcza stopniu kraje rozwijające się.

Klęsk żywiołowych nie można uniknąć. Można jednak podjąć działania, które mogą znacząco zmniejszyć liczbę ofiar śmiertelnych oraz straty gospodarcze - podkreslił Jarraud.

Jak wyjaśnił, podstawowym warunkiem wstępnym przygotowania się do przeciwdziałania skutkom klęski żywiołowej jest sprawny system wczesnego ostrzegania, który w odpowiednim czasie będzie w stanie przekazać zagrożonej ludności dokładne informacje.

WMO koordynuje działania narodowych służb hydrologicznych i meteorologicznych tak, by każda z nich mogła, bez względu na granice polityczne i administracyjne, otrzymać potrzebne dane i zapewnić operacyjne dostarczanie wczesnych ostrzeżeń dotyczących zagrożeń związanych z pogodą, wodą i klimatem - dodał przedstawiciel WMO.

Obchodzony co roku Światowy Dzień Meteorologii upamiętnia wejście w życie w 1950 r. Konwencji powołującej WMO.