ŚwiatŚwiatowy Dzień bez Tytoniu

Światowy Dzień bez Tytoniu

31 maja przypada Światowy Dzień bez
Tytoniu, ustanowiony przed sześcioma laty przez Światową
Organizację Zdrowia (WHO). Akcent tegorocznych obchodów położony
jest na związki pomiędzy paleniem papierosów a ubóstwem.

Według dyrektora generalnego WHO, dr Lee Jong-wooka, palenie sprawia, że co 6,5 sekundy umiera na świecie jedna osoba, nie licząc tzw. biernych palaczy. Co roku z powodu palenia papierosów umiera rocznie 4,9 mln ludzi. Liczba ta ma się podwoić w ciągu najbliższych lat.

"Takie straty ludzkie i ekonomiczne, tak łatwe do uniknięcia, są nie do zaakceptowania" - dodał dr Jong-wook.

WHO alarmuje, że palenie tytoniu coraz bardziej rozszerza się w krajach rozwijających, gdzie mieszka 84 procent palaczy. W obecnym tempie liczba palaczy, wynosząca obecnie 1,3 mld, wzrośnie do 1,7 mld w 2025 roku.

Według Światowej Organizacji Zdrowia, należy wyjść z "zaklętego kręgu" używania tytoniu i ubóstwa, gdyż w wielu krajach wydatki na zakup papierosów przekraczają często sumy przeznaczone na wyżywienie, zdrowie i edukację.

W Egipcie wydatki na papierosy stanowią 10 procent wydatków biednych gospodarstw domowych, a w Bangladeszu wydatki te są 10- krotnie większe, niż na edukację.

W ramach obchodów Światowego Dnia bez Tytoniu WHO zorganizowało specjalną demonstrację w Brasilii, stolicy Brazylii, kraju, który prowadzi szczególnie aktywną walkę z paleniem.

Pierwszym krajem na świecie, który wprowadził całkowity zakaz palenia tytoniu w restauracjach, pubach, w innych miejscach pracy, zamkniętych pomieszczeniach publicznych i w środkach publicznego transportu była Irlandia. Za złamanie zakazu grozi grzywna w wysokości do 3 tysięcy euro.

Irlandia jest pierwszym krajem, w którym zakaz palenia w miejscach pracy obowiązuje na całym jej terytorium - wcześniejsze zakazy palenia w USA objęły tylko wybrane rejony, np. Nowy Jork i Kalifornię.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)