Świat przestępczy finansuje przyszłych polityków
Przedstawiciele świata przestępczego Kowna,
drugiego pod względem wielkości miasta Litwy, wspierają finansowo
przychylnych sobie kandydatów do Sejmu, a także niektóre partie
polityczne - poinformował nadkomisarz policji
litewskiej Vytautas Grigaraviczius.
20.09.2004 14:20
Według Grigaravicziusa, zbliżające się wybory parlamentarne (wyznaczone na 10 października) zaktywizowały struktury przestępcze i przystąpiły one do aktywnego przygotowywania przyszłych polityków.
Jesteśmy w posiadaniu takiej informacji. Przekażemy ją do Departamentu Bezpieczeństwa Państwa, wskażemy konkretne nazwiska osób, które są uzależnione od struktur przestępczych i ubiegają się o mandat poselski - powiedział nadkomisarz.
O tym, czy nazwiska tych osób zostaną upublicznione, zadecydują Departament Bezpieczeństwa Państwa. Grigaraviczius poinformował jedynie, że jest ich około dziesięciu i dotychczas ich nazwiska nie były znane instytucjom stojącym na straży praworządności; osoby te mają one nieskazitelną reputację.
Niepokój wzbudza fakt, że przestępcy nie tylko delegują swych przedstawicieli do Sejmu, ale też wspierają finansowo niektóre partie polityczne - powiedział nadkomisarz policji litewskiej, zaznaczając, że sumy są imponujące i nie są to jednorazowe zastrzyki.
Według danych Głównej Komisji Wyborczej, o 141 mandatów poselskich ubiegają się 1252 osoby. Dziesięć z nich przyznaje się, że w przeszłości byli karani. Dokonane przestępstwa są różne - machinacje, podrabianie dokumentów, jazda po pijanemu.