Świadkowie Jehowy wygrali z Berlinem
Świadkowie Jehowy nie stanowią niebezpieczeństwa dla demokracji i powinny być traktowane tak samo jak Kościół Rzymskokatolicki i Ewangelicki – zdecydował naczelny sąd miasta-landu Berlin, przyznając Świadkom Jehowy status organizacji prawa publicznego.
29.03.2005 16:09
Spór Świadków z władzami Berlina trwał od dziesięciu lat. Berlin zarzuca wspólnocie Świadków Jehowy, że odmawiają przeprowadzania transfuzji krwi w obliczu zagrożenia życia, dopuszczają się przemocy psychicznej wobec byłych członków sekty oraz zagrażają porządkowi prawnemu.
Decyzja sądu oznacza, że Świadkowie Jehowy, którzy odmawiają uczestnictwa w życiu publicznym, będą mogli liczyć na zwolnienia podatkowe, a nawet lekcje religii w szkołach państwowych. Świadkowie Jehowy, zarejestrowani dotychczas jako stowarzyszenie, liczą na podobny sukces w pozostałych landach niemieckich.
Berliński sąd wykluczył rewizję wyroku, ale land zapowiedział apelację do Naczelnego Sądu Administracyjnego.
W Niemczech żyje ok. 160 tysięcy Świadków Jehowy.