Świadek potwierdza istnienie raportu nt. tragedii w kopalni "Wujek"

Zofia F., działaczka podziemnej "Solidarności", nigdy wcześniej nie była przesłuchiwana w tej sprawie. Raport taterników - według zeznań jego współautora, Jacka Jaworskiego - miał zawierać informacje o strzelaniu do górników z "Wujka", uzyskane od zomowców podczas obozu w Tatrach na początku 1982 r. Mieli oni o tym opowiadać podczas wspinaczek i zakrapianych alkoholem spotkań. Według Jaworskiego, raport miał w latach 80. trafić do liderów podziemnej "S", ale zaginął. Dowodem w procesie jest raport, odtworzony przez Jaworskiego po latach.

Jak mówiła Zofia F., raport który do niej dotarł był dość grubym, spiętym gumką zwitkiem papieru. Zawierał w mojej ocenie dużo informacji, bo był zapisany drobnym, odręcznym pismem - zeznała. Świadek powiedziała, że raport przekazała młodej dziewczynie, która miała bezpośredni kontakt z Regionem Mazowsze. Sama nie zapoznała się z treścią raportu.