Świadek Leppera zatrzymany przez policję
W Komendzie Miejskiej Policji w Olsztynie przez cztery godziny przesłuchiwany był w poniedziałek Bogdan Gasiński - informator Andrzeja Leppera. Zgodnie z wcześniejszą decyzją Sądu Rejonowego w Olsztynie, Gasiński został aresztowany na 3 miesiące.
07.01.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Przewodniczący Samoobrony Andrzej Lepper powiedział, że jeśli Gasiński jest winny, to on nie będzie go bronił.
Gasiński przebywał w Olsztynie od niedzieli. Policja zatrzymała go w poniedziałek po godz. 8.00 w Hotelu Jantar. Funkcjonariusze o tym, że Bogdan Gasiński jest w mieście, dowiedzieli się z mediów. Mieli ułatwione zadanie, gdyż poszukiwany zameldował się w hotelu pod swoim imieniem i nazwiskiem. Zrobił tak samo, jak dwa dni temu w Szczecinie. Tam zameldował się jednak na dwa dni i po spędzeniu nocy uciekł przez okno, nie płacąc za pobyt.
Od kilku dni Gasiński poszukiwany był przez policję. Taką decyzję wydał 31 grudnia Sąd Rejonowy w Olsztynie. Kilka dni temu w tym mieście rozpoczął się proces, w którym Gasiński jest głównym oskarżonym. Prokuratura zarzuca mu, że sprzeniewierzył pieniądze firmy Inter-Commerce.
Przez prawie rok główny świadek Leppera był kierownikiem gospodarstwa firmy w Klewkach koło Olsztyna. Właściciele Inter-Commercu twierdzą, że okradł ich na prawie 500 tys. zł. Ponieważ oskarżony nie stawił się w sądzie pod koniec grudnia, ten zdecydował o tymczasowym aresztowaniu Gasińskiego na trzy miesiące.
Bogdan Gasiński dostarczał Andrzejowi Lepperowi informacje o rzekomej korupcji polityków SLD i Platformy Obywatelskiej. Twierdził również, że w Klewkach prowadzono eksperymenty z bakteriami wąglika.
Przewodniczący Samoobrony Andrzej Lepper powiedział w poniedziałek w Lublinie, że jeśli Gasiński jest winny, to on nie będzie go bronił.
Lepper dziwił się, że zatrzymany został człowiek uważany - według Leppera - przez wymiar sprawiedliwości za chorego psychicznie.(jask, ck)