Świadek koronny w śledztwie dotyczącym wyłudzania kamienic
Status świadka koronnego przyznał krakowski
sąd na wniosek Prokuratury Apelacyjnej jednemu z podejrzanych w
śledztwie dotyczącym wyłudzania krakowskich kamienic -
poinformował rzecznik Prokuratury Apelacyjnej
Wojciech Miłoszewski.
Ze względu na dobro postępowania prok. Miłoszewski odmówił podania bliższych szczegółów.
Jak podaje "Super Express", sprawa dotyczy Grzegorza D. W roli świadka koronnego Prokuratury Apelacyjnej pojawił się on już we wzmocnionej obstawie policyjnej w Sądzie Rejonowym dla Krakowa Śródmieścia, gdzie występuje jako oskarżony w procesie dotyczącym nielegalnego przejęcia sześciu kamienic w centrum miasta.
Grzegorz D. został już nieprawomocnie skazany na 6 lat pozbawienia wolności w innym procesie dotyczącym wyłudzenia dwóch krakowskich kamienic.
W prowadzonym przez Prokuraturę Apelacyjną śledztwie zarzuty postawiono m.in. Feliksowi T. i Stanisławowi B. z Niemiec. Dotyczyły one udziału w wyłudzeniu kamienicy i dwóch parceli na krakowskim Podgórzu wartości 450 tys. zł. Jak informowała Prokuratura Apelacyjna w marcu, przełom w postępowaniu nastąpił dzięki identyfikacji Stanisława B. jako osoby podpisującej się różnymi nazwiskami na dokumentach.
Z procederem nielegalnego przejmowania kamienic krakowska prokuratura zetknęła się pod koniec lat 90. Wszystkie nieprawidłowości dotyczą kamienic nabytych przed I wojną światową lub w okresie międzywojennym, którymi nikt od wielu lat nie interesował się.
Jedną z metod przejmowania takich kamienic jest podstawienie osoby o takim samym nazwisku jak dawny właściciel, która udziela notarialnie pełnomocnictw innej osobie do dysponowania kamienicą. Kolejną metodą jest podrabianie dokumentów, którymi posługuje się podstawiona osoba dokonująca transakcji. Trzecia metoda polega na spreparowaniu wszystkich dokumentów poza granicami kraju i uwierzytelnieniu ich w placówkach różnych krajów, co potem trudno zweryfikować.
Przejęte w ten sposób kamienice były szybko sprzedawane kolejnym podstawionym osobom, co utrudniało później ich odzyskiwanie.
Krakowska prokuratura uzyskała już unieważnienie kilku nielegalnych transakcji krakowskimi kamienicami. Z podobnymi wnioskami przy stwierdzonych nieprawidłowościach występuje do sądu Urząd Miasta Krakowa.(iza)