Sweterek zamiast garnituru dla pana premiera
Szef rządu od tygodnia nie rozstaje się z czarnym
sweterkiem na guziki. Kiedy zauważyła to pani Maria Drewkowska z
Warszawy, od razu chwyciła za druty. Zrobiłam dla pana premiera
jeszcze jeden, wiśniowy - opowiada dziennikowi "Fakt" emerytka.
09.02.2007 | aktual.: 09.02.2007 03:36
Czy z politycznych salonów znikną wkrótce wszechobecne, szare garnitury? To możliwe - uważa gazeta. Sam premier Jarosław Kaczyński lansuje teraz męskie swetry. Podejrzewam, że ciężko ubierać mu się w garnitury ze złamaną ręką - mówi pani Drewkowska. Jej zręczne, uzbrojone w druty ręce w dwa dni wydziergały dla premiera nowe wdzianko.
Zrobiony w grube warkocze, z miękkiej, niegryzącej wełenki, z pewnością spodoba się premierowi - uważa "Fakt". Czerń, jaką szef rządu prezentuje od tygodnia, to nudny kolor. Specjalnie wybrałam wiśniową włóczkę, to taka optymistyczna barwa - dodaje emerytka w rozmowie z gazetą. (PAP)