Trwa ładowanie...
23-08-2007 16:45

Suski o Łyżwińskim: sprawiedliwość zatriumfowała


Sprawiedliwość zatriumfowała - stwierdził
szef sejmowej komisji regulaminowej Marek Suski (PiS) po uchyleniu
przez Sejm immunitetu Stanisławowi Łyżwińskiemu i wyrażeniu zgody
na jego tymczasowe aresztowanie.

Suski o Łyżwińskim: sprawiedliwość zatriumfowałaŹródło: PAP
d1v5q9r
d1v5q9r

Łódzka prokuratura chce postawić posłowi siedem zarzutów, w tym gwałtu, w związku z tzw. seksaferą w Samoobronie.

Suski podkreślił na konferencji prasowej po głosowaniu, że Łyżwiński nie będzie mógł już chronić się za immunitetem i odpowie przed sądem jak "normalny obywatel". Pytany, czy jego zdaniem tymczasowe aresztowanie było koniecznym środkiem wobec Łyżwińskiego odparł, że w dokumentach z jakimi się zapoznał, znajduje się opis wielu przestępstw opisanych jako spowodowane przez Łyżwińskiego łącznie zagrożonych karą ponad 10 lat więzienia.

Rozumiem, że poseł Łyżwiński mógł się rozchorować, w tej sytuacji serce mogło go zacząć boleć - powiedział Suski. Łyżwiński przebywa w szpitalu w Gdańsku.

Suski podkreślił, że nie rozstrzyga o winie Łyżwińskiego, bo należy to do sądu. My wydaliśmy zgodę na badanie przez niezawisły sąd czy rzeczywiście ten pan jest winny, czy niewinny - zaznaczył.

d1v5q9r

Adam Hofman, który również zasiada w komisji regulaminowej dziękował "mimo wszystko" Platformie Obywatelskiej, że zagłosowała za uchyleniem immunitetu i tymczasowym aresztowaniem Łyżwińskiego.

Był moment zawahania, powiało grozą, a jednak skończyło się dobrze - powiedział Hofman, odnosząc się do kilkunastominutowej przerwy, o jaką wnioskowała Platforma w trakcie głosowań.

Platforma jest w koalicji chaosu, bo paraliżuje prace Sejmu razem z Samoobroną, razem z LPR, Samoobroną, SLD, (...) ale tu na szczęście rozum wziął górę nad politycznymi dogadywankami, nad paktami opozycji - podkreślił.

Janusz Maksymiuk (Samoobrona), wnosił przed głosowaniem wniosku o tymczasowe aresztowanie Łyżwińskiego o przerwanie obrad do piątku.

d1v5q9r

Argumentował, że przed tym głosowaniem Sejm powinien wysłuchać informacji szef sejmowej speckomisji Pawła Grasia (PO) o wypowiedziach byłego szefa MSWiA Janusza Kaczmarka m.in. przed tą komisją. Kaczmarek twierdził m.in., że prokuratura i służby specjalne są narzędziem w rękach władzy.

Hofman podkreślił, że Kaczmarek jest kandydatem Samoobrony na premiera, dlatego jego ewentualne wystąpienie ws. Łyżwińskiego przed Sejmem byłoby "swoistym expose kandydata na premiera". "Na to nie można było się zgodzić" - podkreślił.

Z kolei poseł PiS Aleksander Mularczyk skrytykował Platformę za sprzeciw wobec rozpatrywana jeszcze na tym posiedzeniu Sejmu w drugim czytaniu nowelizacji Kodeksu karnego autorstwa ministerstwa sprawiedliwości.

d1v5q9r

Nad zmianami pracowała sejmowa komisja ds. realizacji rządowego programu "Solidarne Państwo". Po ich zakończeniu marszałek Ludwik Dorn chciał rozpatrzenia projektu w drugim czytaniu jeszcze na tym posiedzeniu Sejmu. Sprzeciw opozycji wobec wprowadzenia do porządku obrad Sejmu projektu, minister Zbigniew Ziobro określił w środę jako utworzenie "frontu obrony przestępców".

Mularczyk wezwał Platformę do zmiany zdania i zgodę na zmianę porządku obrad.

W nowelizacji rząd zakłada m.in. wyższe kary za szczególnie okrutne gwałty - z 2-12 lat więzienia do 5-25 lat. Projekt opozycja krytykowała już po jego skierowaniu do Sejmu uznając, że oprócz niektórych korzystnych propozycji zmian, w wielu innych miejscach jest nieracjonalny i niepotrzebnie zaostrza sankcje.

d1v5q9r
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1v5q9r
Więcej tematów