Superszybki pociąg zatrzymany przez... węża
Japoński superekspres Shinkansen został niespodziewanie zatrzymany na odcinku między Osaką a Kioto, gdy w jednym z wagonów wykryto węża. Gada, który zajmował miejsce w na pół pustym przedziale, zauważył spostrzegawczy konduktor.
O niebezpiecznym znalezisku natychmiast powiadomił przełożonych i policję.
Pociąg zatrzymano na stacji pośredniej i ewakuowano 200 jadących nim pasażerów. Do celu podróży musieli dotrzeć innym pociągiem. Gadem o długości metra zajęli się specjaliści z pobliskiego zoo.
Operacja łapania węża trwała dwie godziny i zakończyła się sukcesem. Znawcy gadów orzekli, że jest to niejadowity wąż mleczny - inaczej lancetogłów mleczny (Lampropeltis triangulum) - bardzo rozpowszechniony w Ameryce Północnej i Południowej.
Obecnie japońska policja wyjaśnia, do kogo należy gad i jakim sposobem znalazł się w szybkobieżnym pociągu. Ekspresy systemu Shinkansen jeżdżą z przerwami co 5-10 minut ze średnią prędkością 260 km na godzinę.