"Super Express" zaskarżył "Fakt"
Media Express, wydawca "Super Expressu", złożył w Sądzie Okręgowym w Warszawie pozew przeciwko wydawcy "Faktu" - Axel Springer Polska. Domaga się w nim "zaniechania czynów nieuczciwej konkurencji", m.in. "sprzedaży 'Faktu' po cenie dumpingowej", czyli poniżej kosztów wytwarzania.
Szefowa PR Media Express Grażyna Bukowska poinformowała ponadto, że wydawca "Faktu" stosuje reklamę sprzeczną z dobrymi obyczajami i wprowadzającą czytelników w błąd.
Pozew spółki Media Express przeciwko koncernowi Axel Springer Polska jest elementem kampanii marketingowej wydawcy "Super Expressu" - uważa prezes wydawnictwa Axel Springer Polska Wiesław Podkański.
W związku z zaniżaniem ceny "Faktu", Media Express domaga się zakazania jego wydawcy kontynuowania tego rodzaju praktyk, opublikowania w tej sprawie oświadczeń na łamach "Gazety Wyborczej" i "Rzeczpospolitej" oraz wpłaty 100 tys. złotych na rzecz Muzeum Powstania Warszawskiego.
"Fakt" był sprzedawany po 1 zł od końca października 2003 r. do kwietnia 2004 r., kiedy wydawca podwyższył cenę niektórych wydań do 1,20 zł.
"Okres bliski 6 miesiącom sprzedaży gazety ogólnopolskiej za cenę 1 zł, która można przypuszczać nie pokrywała kosztów jej wytworzenia, miał doniosłe skutki rynkowe, które wpłynęły na rynku prasy na ograniczenie konkurencji i nieuczciwie oddziaływało na warunki jej rozwoju" - napisała w komunikacie Bukowska.
W tej sprawie wydawca "Super Expressu" złożył wcześniej wniosek do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Pozew Media Express dotyczy również prowadzonej w lutym akcji edukacyjnej, zachęcającej do wypełniania PIT-ów z udziałem ministra finansów Andrzeja Raczki.
"'Fakt' reklamował się na billboardach i w telewizji. Reklama była skonstruowana w ten sposób, by czytelnicy i widzowie odnieśli wrażenie, że wiceminister finansów wspiera nie akcję informacyjną, ale samą gazetę 'Fakt'" - czytamy w komunikacie. W opinii Media Express, taka reklama jest nieuczciwa i sprzeczna z dobrymi obyczajami, a także może być niezgodna m.in. z prawem o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji.
W związku z tym domaga się od Axel Springer Polska opublikowania na łamach "Rzeczpospolitej" i "Gazety Wyborczej" przeprosin za stosowanie reklamy niezgodnej z dobrymi obyczajami oraz przeprosin na antenie telewizji TVN - w tym samym czasie antenowym, w którym emitowano reklamę będącą przedmiotem pozwu.
"Nie znamy przywoływanego przez Media Express obyczaju, polegającego na uzgodnieniach akcji marketingowych lub informacyjnych przedsiębiorcy z jego konkurentami, a także nie wiemy dlaczego i w jaki sposób przedmiotowa reklama miałaby godzić w interesy spółki Media Express" - napisał Podkański.
Zarzucił wydawcy "Super Expressu", że "zdecydował się uczynić z narzędzi prawnych instrument działalności marketingowej, a polityka PR wydawnictwa skupia się w tej chwili na informowaniu o kolejnych pozwach przeciw Springerowi".
"Axel Springer Polska stoi na stanowisku, iż lepiej byłoby dla czytelników i dla rynku, gdyby Media Express zamiast na długoletnie procesy sądowe przeznaczył dodatkowe fundusze na poprawę jakości swojej gazety" - napisał Podkański.