Sukcesy i porażki rządu Donalda Tuska. Sondaż CBOS
Aż 81 proc. ankietowanych zgłosiło krytyczne uwagi do pracy rządu Donalda Tuska - wynika z najnowszego sondażu CBOS. Według społecznych ocen największą porażką rządu koalicji PO-PSL jest obecna sytuacja na rynku pracy - brak miejsc pracy i utrzymujące się wysokie bezrobocie. Ten problem społeczny wymieniło 23. proc. ankietowanych.
O porażkach i zaniechaniach obecnego rządu nie chciało lub nie umiało nic powiedzieć tylko 16 proc. ogółu pytanych. Żadnych minusów w jego działalności nie dostrzegło 3 proc. pytanych.
Wiele opinii negatywnych zebrały także zmiany w systemie emerytalnym (17 proc). W tej sprawie badani mówili przede wszystkim o podniesieniu wieku emerytalnego oraz o likwidacji OFE – „skoku na kasę” i „łataniu dziury budżetowej pieniędzmi obywateli”, zamieszaniu wokół ZUS, a także o braku zapowiadanej reformy KRUS.
Negatywne recenzje zebrała również działalność rządu w zakresie służby zdrowia. Mówiono o ograniczeniach bądź braku refundacji leków, o zadłużeniu placówek służby zdrowia, ale przede wszystkim o trudnościach w dostępie do lekarzy oraz fatalnej i pogarszającej się sytuacji pacjentów (11 proc.).
Co dziesiąty ankietowany boleśnie odczuwa spadek poziomu życia, diagnozuje ubożenie społeczeństwa i winą za to obciąża rząd Donalda Tuska (10 proc.). W tym zakresie ankietowani mówili o pogarszających się materialnych warunkach życia obywateli oraz o niskich zarobkach, emeryturach i rentach. Wskazywali, z jednej strony, na brak podwyżek uposażeń, a z drugiej – na rosnące koszty utrzymania, wzrost opłat i drożyznę w sklepach.
Polacy negatywnie oceniają także politykę rządu w zakresie praw pracowniczych. Mówią o złym prawie pracy, utrzymywaniu umów śmieciowych, krytycznie wypowiadają się o zmianach w tej sferze, takich jak wprowadzenie elastycznego czasu pracy, i ogólnie są zdania, że „rząd pilnuje wyłącznie interesów pracodawców”, a nie pracowników (6 proc.). Taki sam odsetek badanych wyraża krytyczne opinie o stanie polskiej gospodarki (6 proc.).
Sukcesy rządu Donalda Tuska
44 proc. ankietowanych odmawia rządowi Donalda Tuska jakichkolwiek osiągnięć czy sukcesów i – jak twierdzi – w jego dotychczasowej działalności nie widzi żadnych plusów. 23 proc. nie podejmuje się oceny dokonań tego rządu. O pozytywnych efektach pracy gabinetu rządowego lub jego zaletach potrafiło coś powiedzieć 33 proc. ogółu ankietowanych.
11 proc. Polaków za największe osiągnięcie rządu uważa rozwój infrastruktury, budowę dróg, autostrad i modernizację kolei.
5 proc.za pozytywny efekt działalności rządu uważa stosunkowo łagodny w Polsce, w porównaniu z innymi krajami UE, przebieg kryzysu finansowego i towarzyszącego mu kryzysu gospodarczego. Po 4 proc. ogółu badanych do osiągnięć obecnego rządu zaliczyło skuteczne pozyskiwanie i właściwe wykorzystywanie funduszy unijnych, a także dobrze prowadzoną politykę zagraniczną. Po 2 proc. respondentów mówiło o rozwoju infrastruktury sportowej, budowie „orlików” oraz stadionów na Euro 2012, a także zaliczyło do sukcesów tego rządu sprawną organizację i przebieg Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej w 2012 roku.
2 proc. zapisało rządowi na plus wydłużenie urlopów rodzicielskich. Tyle samo osób doceniło jego działania na rzecz rozwoju gospodarczego, czyli wspieranie przedsiębiorczości oraz starania o poprawę sytuacji na rynku pracy . O sukcesach rządu w innych dziedzinach mówiono już całkiem sporadycznie (w sumie 3 proc.).