Sukces polskiego wywiadu w Iraku
Zdaniem Amerykanów, polski wywiad wojskowy
świetnie orientował się w przygotowaniach irackiego reżimu do
wojny podjazdowej po upadku Saddama Husajna - pisze "Gazeta
Wyborcza".
23.10.2003 06:15
We wrześniu w Londynie na poufnej naradzie spotkali się przedstawiciele wywiadów USA, Polski, Wielkiej Brytanii, Hiszpanii, Włoch, Ukrainy i kilku innych krajów. Oceniali sytuację w Iraku. Największe wrażenie zrobił raport Wojskowych Służb Informacyjnych - twierdzi dziennik.
W Kongresie USA dziennikarze "Gazety" usłyszeli, że nikt w antyirackiej koalicji nie miał tak dobrego rozeznania w tym, co się dzieje w samym Bagdadzie i w elitach irackiej władzy.
Wprawdzie Polacy nie zdobyli tajnych planów reżimu Saddama, jednak nasi eksperci doskonale rozpoznali przygotowania irackiej armii i bezpieki - pisze "GW". Według niej, raport WSI pesymistycznie ocenia możliwości szybkiego uporania się z podziemiem. Na polecenie Saddama znalazło się w nim bowiem co najmniej kilkadziesiąt tysięcy członków bezpieki, partii Baas, oficerów Gwardii Republikańskiej.
To, zdaniem Saddama, miała być kolejna kampania wojny - pisze "GW", powołując się na wypowiedź jednego z oficerów wywiadu.