Sukces polskich komandosów - złapali taliba z czarnej listy
Po raz pierwszy w historii Polskich Sił Zadaniowych zatrzymany został groźny przywódca talibów – znajdujący się na liście najbardziej poszukiwanych rebeliantów w Afganistanie - poinformowała Wirtualną Polskę por. Renata Radzikowska z Polskiego Kontyngentu Wojskowego.
Operację przeprowadzili komandosi z 1. Pułku Specjalnego z Lublińca. Informacje o miejscu ukrywania się groźnego przywódcy talibów zdobyła Służba Wywiadu Wojskowego. Poszukiwany znajdował się na liście najbardziej poszukiwanych przywódców afgańskich rebeliantów - tzw. JPEL (Joint Priority Effects List).
Por. Radziszewska nie chciała zdradzić nazwiska zatrzymanego taliba, ani jego pozycji na NATO-wskiej liście. - Informacja ta nie została na razie podana przez Służbę Wywiadu Wojskowego - powiedziała oficer prasowa PKW. Wojskowy komunikat precyzuje, że ujęty rebeliant "przygotowywał i przeprowadzał ataki na siły koalicyjne, w kooperacji z najemnikami".
Komandosi zatrzymali talibskiego przywódcę 26 września w dystrykcie Andar, kilkanaście kilometrów na południe od bazy Ghazni.
- Zatrzymany, zgodnie z procedurami ISAF został przekazany afgańskim siłom bezpieczeństwa - powiedziała Wirtualnej Polsce por. Radziszewska.
"W przeprowadzeniu ujęcia żołnierze z jednostki specjalnej z Lublińca i oficerowie SWW współdziałali z afgańskimi narodowymi siłami bezpieczeństwa (ANSF). Akcja była wspierana przez polskie śmigłowce Samodzielnej Grupy Powietrznej (SGP)" - podano w komunikacie.