Sukces Nawrockiego w liczbie oddanych głosów. Lepszy był tylko Wałęsa
W zestawieniu pod względem liczby oddanych głosów Karol Nawrocki zajmuje drugie miejsce, w statystykach z ostatnich 35 lat. W 1990 roku Lech Wałęsa zdobył 10 622 696 głosów. W minioną niedzielę, 1 czerwca, na Karola Nawrockiego zagłosowało 10 606 877 osób.
Co musisz wiedzieć?
- Polacy wybrali prezydenta. 50,89 proc. poparcia otrzymał Karol Nawrocki.
- Łącznie oddano na niego 10 mln 606 tys. 877 głosów, co jest drugim wynikiem -pod względem liczby głosów - od 1990 roku.
Państwowa Komisja Wyborcza ogłosiła w poniedziałek wybór Karola Nawrockiego na Prezydenta RP.
Według oficjalnych wyników Karol Nawrocki uzyskał 10 mln 606 tys. 877 głosów, zaś Rafał Trzaskowski 10 mln 237 tys. 286 głosów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Konferencja PKW. Podano oficjalne wyniki wyborów
Okazuje się, że wynik Nawrockiego jest drugim najlepszym, w zestawieniu pod względem liczny oddanych głosów.
Na pierwszym miejscu jest Lech Wałęsa, na którego w 1990 roku głosowało 10 622 696 osób. Tuż za nim jest właśnie kandydat wpierany przez PiS Karol Nawrocki, na którego 1 czerwca oddano 10 606 877 głosów.
Podium zamyka Andrzej Duda, który w 2020 r. osiągnął wynik 10 440 648 głosów.
Następni są:
- Aleksander Kwaśniewski (9 704 439 głosów w 1995 roku),
- ponownie Kwaśniewski (9 485 224 głosów w 2000 r.),
- Bronisław Komorowski (w 2010 roku otrzymał 8 933 887 głosów),
- Andrzej Duda (jego wyniki z 2015 roku to 8 630 627 głosów),
- Lech Kaczyński (8 257 468 w 2005 roku).
Poniżej znajdziesz interaktywny mechanizm, który pozwoli ci sprawdzić główny wynik wyborczy, analizować dane sondażowe według płci, wieku i wykształcenia, a także zobaczyć, jak głosowano w twoim regionie. Nie przegap żadnego szczegółu - wszystko w jednym miejscu, przejrzyście i na bieżąco - tylko w WP.
Gratulacje zza granicy
Po ogłoszeniu oficjalnych wyborów, do Polski spływają kolejne gratulacje. Wicepremier Włoch, lider prawicowej Ligi Matteo Salvini napisał na platformie X w poniedziałek, że wynik wyborów prezydenckich w Polsce to "doskonałe wiadomości".
Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen wyraziła zaś przekonanie, że "UE będzie kontynuować bardzo dobrą współpracę z Polską".
Tymczasem, zdaniem austriackiego dziennika "Die Presse" zwycięstwo Karola Nawrockiego w wyborach prezydenckich jest "udanym odwetem" PiS po przegranych wyborach parlamentarnych. Jako nowy szef państwa Nawrocki może skierować Polskę na antyunijny kurs i torpedować prace rządu Donalda Tuska - oceniły inne austriackie media.
Źródło: WP/X/PAP