PolskaSuermarket zamiast domu spokojnej starości

Suermarket zamiast domu spokojnej starości

Wyrokiem skazującym skończyła się jedna z najbardziej bulwersujących tarnogórskich spraw. Ryszard K., były wiceburmistrz Tarnowskich Gór i obecny radny tego miasta został w piątek skazany za 4,5 tys. zł grzywny za przekroczenie swych uprawnień. Wyrok nie jest prawomocny - informuje "Dziennik Zachodni".

Sprawa dotyczy budynku żłobka przy ul Pogodnej w Osadzie Jana, jednym z większych tarnogórskich osiedli. W 2002 roku władze miasta wystawiły go na sprzedaż. W wyznaczonym przez urzędników terminie wpłynęła tylko jedna oferta. Złożył ją Janusz Szroeter, tarnogórski biznesmen. Chciał w tym miejscu otworzyć dom spokojnej starości. Proponował za żłobek 340 tys. zł.

Jednak niedługo potem, już po terminie okazało się, że jest i druga, wyższa o 5 tys. zł oferta. Złożył ją Zakład Budynków Komunalnych w Tarnowskich Górach. Ryszard K., ówczesny wiceburmistrz Tarnowskich Gór, znalazł ją w swych dokumentach po powrocie z zagranicy. Polecił pracownicy urzędu zarejestrować ją w rejestrze korespondencji z datą sugerującą, że oferta wpłynęła w wyznaczonym przez urząd terminie.

W efekcie budynek kupiło ZKB. Teraz zaś istnieje spore prawdopodobieństwo, że w tym miejscu powstanie supermarket. Mieszkańcy osiedla protestują przeciwko tym planom.

- Wina nie budzi wątpliwości - mówiła podczas odczytywania wyroku Dorota Bobek, sędzina Sądu Rejonowego w Tarnowskich Górach. I uzasadniała wyrok: - To, że złożona była tylko oferta pana Szroetera wynika z zeznań wszystkich świadków. K. zapowiedział, że będzie odwoływał się od wyroku. Norbert Brząkała, prokurator rejonowy w Tarnowskich Górach jest zadowolony z wyroku. Janusz Szroeter boleje zaś, że sąd nie zakazał K. zajmowania stanowisk publicznych. (PAP)

Źródło artykułu:PAP

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)