Studia czekają na maturzystów
Ponad pół miliona maturzystów, którzy w tym
roku zdawali maturę, ma do końca miesiąca czas na podjęcie decyzji
o wyborze wyższej uczelni. Miejsc wystarczy dla wszystkich -
szkoły przyjmą ok. 500 tys. nowych studentów, ale tylko niespełna
190 tys. z nich będzie studiowało za darmo, na studiach dziennych
w uczelniach publicznych.
07.06.2005 | aktual.: 07.06.2005 10:53
W tym roku uczelnie państwowe przygotowały 189 tys. miejsc na studiach dziennych i 142 tys. na wieczorowych i zaocznych - poinformował rzecznik ministerstwa edukacji Mieczysław Grabianowski. Zaznaczył, że na studentów czeka również prawie 200 tys. miejsc w szkołach prywatnych.
W tym roku na uczelnie startować będą kandydaci z dwoma różnymi maturami: starą (zdawało ja ok. 270 tys. uczniów, głównie z techników) i nową (zdawało ją ok. 320 tys. uczniów z trzyletnich liceów).
Ministerstwo edukacji zapowiadało, że nowa matura zastąpi egzaminy na studia, ale nie wszystkie szkoły wyższe wprowadziły te zasadę. Niektóre zdecydowały się na przeprowadzenie tzw. testów predyspozycyjnych. Zgodnie z ustawą o systemie oświaty, testy te nie mogą sprawdzać wiedzy, która kontrolowana była na maturze (więc nie mogą być to egzaminy np. z historii czy angielskiego), a jedynie predyspozycje ucznia do nauki na danym kierunku.
"Starzy" maturzyści muszą spodziewać się tradycyjnych egzaminów wstępnych. Na Uniwersytecie Wrocławskim kandydaci na prawo ze starą maturą pisać będą testy z języka, z wiedzy o społeczeństwie i, w zależności od kierunku, z historii lub matematyki, a na Uniwersytecie Jagiellońskim kandydaci ze starymi świadectwami maturalnymi muszą przystąpić do egzaminu wstępnego.
Uczelnie przewidują, że największą popularnością w tym roku cieszyć będą się kierunki związane z Unią Europejską - np. stosunki międzynarodowe, europeistyka - a także psychologia, socjologia, informatyka i filologie (również rosyjska - zwłaszcza specjalizacja język biznesu).