Studenci handlowali amfetaminą za 200 tys. zł
Dwa i pół kilograma amfetaminy o rynkowej
wartości 200 tys. złotych zabezpieczyli policjanci z Koszalina
(Zachodniopomorskie). W związku ze sprawą zatrzymano pięciu
studentów - poinformowała Beata Gliszczyńska z Komendy
Miejskiej Policji w Koszalinie.
20.10.2006 13:15
Jak powiedziała Gliszczyńska, 23-letni Kamil S. i 24-letni Mirosław K. zostali zatrzymani w czwartek wieczorem na parkingu przy centrum handlowym Emka w samochodzie należącym do S., kiedy przekazywali sobie pół kilograma amfetaminy wymieszanej z kreatyniną.
Do zatrzymania trzech kolejnych studentów - 23-letniego Adama K., 22-letniego Piotra B. i 23-letniego Marcina H. - doszło po przeszukaniu dwóch wynajmowanych przez Kamila S. garaży, w których znaleziono dwa kilogramy czystej amfetaminy, elektroniczną wagę, specjalne szpatułki do porcjowania narkotyku i dużo foliowych woreczków. W garażach znajdowały się również części ze skradzionego w Szczecinku (Zachodniopomorskie) volkswagena golfa IV, należącego do dziewczyny Kamila S. oraz elementy karoserii skradzionej w Koszalinie toyoty avensis i kilku innych samochodów.
Jak ustalili policjanci, volkswagen golf został fikcyjnie skradziony w celu wyłudzenia odszkodowania z towarzystwa ubezpieczeniowego.
W piątek studenci byli przesłuchiwani przez policjantów. Dwóm z nich postawiono już zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków, za co grozi do 10 lat więzienia. Rola pozostałych studentów w tej sprawie jest ciągle sprawdzana.