Strzelanina i pościg za czeskimi złodziejami
Dwóch obywateli Czech wpadło minionej nocy w
ręce policjantów tuż po włamaniu do sklepu w Rybniku (Śląskie). W
czasie pościgu funkcjonariusze ostrzelali samochód, którym
uciekali sprawcy. Ciągle poszukiwany jest trzeci przestępca.
15.07.2008 | aktual.: 15.07.2008 12:10
Jak podał zespół prasowy śląskiej policji, w nocy patrol na ul. Jankowickiej zobaczył dwóch mężczyzn wychodzących ze sklepu ze sprzętem RTV i AGD. Przestępcy zaczęli uciekać - jeden z nich pieszo, drugi wsiadł do samochodu, w którym czekał trzeci kompan.
W trakcie ucieczki kierowca opla usiłował przejechać zatrzymującego ich policjanta. Funkcjonariusze kilka razy strzelili w kierunku kół pojazdu. Napastnicy porzucili uszkodzony samochód na Placu Wolności i dalej uciekali pieszo. Bardzo szybko zostali ujęci- powiedział aspirant sztabowy Piotr Budzyń z zespołu prasowego śląskiej policji.
W porzuconym aucie z przestrzelonymi oponami były laptopy, aparaty fotograficzne, odtwarzacze DVD i inne przedmioty pochodzące z włamania. Samochód był wyposażony w dwa komplety polskich i czeskich tablic rejestracyjnych, nałożonych na siebie.
Zatrzymani mają 25 i 27 lat. Według policji zatrzymanie trzeciego ze złodziei to kwestia czasu.