Strzelał do motorniczego w Warszawie
Pijany mężczyzna stojący przy torach ostrzelał kabinę motorniczego prowadzącego tramwaj w Warszawie. Napastnik zbiegł, ale policji udało się go zatrzymać - informuje stołeczna policja.
W sobotnie popołudnie policjanci z Woli dostali zgłoszenie, że w okolicach skrzyżowania ulic Okopowej i Anielewicza jakiś mężczyzna strzelał w kierunku kabiny motorniczego prowadzącego tramwaj linii nr 1. Z relacji zgłaszającego wynikało, że w ten sposób napastnik uszkodził szyby. Na szczęście, ani motorniczemu, ani żadnemu z pasażerów nic się nie stało. Policja o sprawie poinformowała dopiero w poniedziałek.
Po kilkunastu minutach od zgłoszenia funkcjonariusze zatrzymali podejrzewanego mężczyznę i jego wspólnika, który też był z nim w tramwaju. Policjanci ustalili, że podejrzewany strzelał, ale broń znaleziono u jego kompana. Był to pistolet pneumatyczny.
Zatrzymani mężczyźni byli pijani. 27-letni Łukasz S. miał 2 promile, natomiast 33-letni Artur S. – około 3 promili alkoholu we krwi. Trafili do izby wytrzeźwień. Obaj są dobrze znani policji, pierwszy przewijał w policyjnych aktach dotyczących przestępczości narkotykowej, drugi znany jest z kolei z przywłaszczeń, kradzieży, rozboju, zniszczenia mienia i gróźb.