Strzelał do dzieci - grozi mu do 3 lat więzienia
Do trzech lat więzienia grozi 25-letniemu mężczyźnie, który z karabinku pneumatycznego strzelał do
dwóch chłopców jadących na motorowerze. Do zdarzenia doszło w
Kożuchowie w Lubuskiem. "Niebawem oskarżony stanie przed sądem" -
poinformowała Prokuratura Okręgowa w Zielonej Górze.
Skutkiem "zabawy" z bronią nietrzeźwego wówczas mężczyzny były obrażenia nóg, jakich doznali chłopcy. Jednego z nich śrut ugodził w lewą nogę, powodując ranę postrzałową podudzia.
Jak ustaliła prokuratura, oskarżony pożyczył wiatrówkę od znajomego. Feralnego, sierpniowego dnia pił alkohol w domu wraz z kolegą, a o zmierzchu zaczął z okna strzelać do drzew znajdujących się na podwórzu.
W pewnym momencie oskarżony usłyszał odgłos motoroweru, na którym jechali dwaj chłopcy. Oświetlały ich lampy uliczne, więc nie miał problemu z wymierzeniem broni w ich kierunku. Łącznie oddał kilkanaście strzałów. Do zdarzenia doszło latem tego roku.