Trwa ładowanie...
d4l8qid
05-09-2011 12:34

Struś uciekł z cyrku, "może być bardzo agresywny"

Na dalekim wschodzie Rosji z cyrku uciekł struś-albinos. Na okolicznych mieszkańców padł blady strach, ponieważ wydano ostrzeżenie, że "wielki ptak może być bardzo agresywny".
Wydarzenia miały miejsce w Pietropawłowsku Kamczackim. Białemu strusiowi w brawurowej ucieczce z cyrku "Anastazja" towarzyszył kolega z klatki, lecz został szybko złapany i albinos musiał kontynuować akcję sam. Okazją dla ptaków do podjęcia walki o wolność były przypadkowo otwarte drzwi kojca.

d4l8qid
d4l8qid

Teraz, dyrektor cyrku lamentuje, że struś-albinos jest prawdziwą rzadkością i jego odnalezienie jest priorytetowym zadaniem dla pracowników. Zawiadomiono nawet lokalne media, by emitowały apele o pomoc w szukaniu strusia. Podkreśla się jednak, że nie jest to łatwe, ponieważ prawdziwy z niego pędziwiatr i potrafi biegać z prędkością 70 kilometrów na godzinę. Apelowi towarzyszy jednoczesne ostrzeżenie, by nie łapać albinosa na własną rękę, a po prostu powiadomić o miejscu jego pobytu.

"Struś jest bardzo głupi i agresywny. Niedoświadczoną osobę może poważnie zranić" - poucza dyrektor cyrku w pietropawłowskich mediach.

Pietropawłowski Kamczacki leży na dalekim wschodzie Rosji, nad Zatoką Awaczyńską. Strusiowi może być trudno przetrwać tam na wolności, ponieważ krajobraz jest zdominowany przez strome, skaliste i wiecznie ośnieżone wulkany. Ich podnóża zaś porasta niewykarczowany las.

d4l8qid
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4l8qid
Więcej tematów