Struś na moście Golden Gate
Na słynnym moście Golden Gate w San Francisco w godzinach szczytu z samochodu dostawczego wypadł... struś. Biegając, zdezorientowane ptaszysko na kilka minut wstrzymało ruch na moście.
Właściciel specjalistycznego gospodarstwa "Love Farm" przewoził w poniedziałek dwa strusie. Na moście przyspieszył, ale musiał gwałtownie zahamować i wtedy jeden ze strusi, rzucony na tylne drzwi rozbił okno i wypadł na most - powiedział policjant z kalifornijskiej drogówki.
Ptak zaczął biec mostem. Ruch zamarł na blisko osiem minut, zanim policjantom udało się osaczyć strusia i przywrócić ruch na jezdniach.
"Była to niezła przygoda - powiedział właściciel "Love Farm". - Zdaje się, że ze strusiami zawsze dzieją się dziwne rzeczy".
Strusiowi, który rozbił tylną szybę samochodu i biegał po jezdni, nie stało się nic poważnego, wyszedł z tej przygody z nieznacznymi zadrapaniami - dodał sierżant Wayne Ziese.
