Strażnik miejski napadał na banki; grozi mu 15 lat
Prokuratura Rejonowa w Opolu wysłała do sądu
akt oskarżenia przeciwko strażnikowi miejskiemu, który napadał
m.in. na banki i sklepy w Opolu - poinformowała rzeczniczka opolskiej prokuratury okręgowej, Lidia Sieradzka.
19.12.2008 | aktual.: 19.12.2008 20:26
- Mężczyźnie postawiliśmy łącznie 12 zarzutów, 11 z nich dotyczy napadów z użyciem niebezpiecznego narzędzia - zaznaczyła Sieradzka. Dodała, że 44-letni Janusz K. napadał na placówki bankowe, punkty bukmacherskie i doradztwa finansowego, sklep oraz na aptekę. Aby zastraszyć personel używał pistoletu, noża, a także metalowej rurki.
Janusz K. działał w Opolu od stycznia do czerwca 2008. W tym czasie podczas 7 udanych napadów zrabował łącznie ponad 15 tys. zł. Za czyny opisane w akcie oskarżenia grozi kara do 15 lat więzienia. - Napady z użyciem niebezpiecznego narzędzia są w polskim prawie traktowane jako zbrodnia - wyjaśniła rzecznik.
