Trwa ładowanie...
d3yw651
24-05-2005 06:50

Strażnicy jak psy gończe

Strażnicy miejscy naginają prawo, gdyż są oceniani w zależności od osiągniętych wyników, np. liczby nałożonych mandatów lub wniosków do sądu.

d3yw651
d3yw651

– Strażnicy, którzy są powołani do dbania o przestrzeganie prawa, sami je łamią. Wyjmują ludziom z torebek puszki z piwem, otwierają je i mówią tej osobie, że pije. Koleżanka córki opowiadała mi, że po maturze siedziała z kolegami na Polu Mokotowskim. Podszedł do nich patrol straży i dał im mandaty za picie alkoholu, mimo że go nie pili ani nie mieli przy sobie. Gdy młodzież zaczęła się bronić, strażnicy postraszyli, że wezwą policję i zrobią im jeszcze test, czy nie brali narkotyków – mówi Dariusz Gałązka, szef Związku Zawodowego Funkcjonariuszy oraz Pracowników Straży Miejskich i Gminnych Oddział Warszawa.

– Trudno mi w to uwierzyć, to jest niemożliwe – odpowiada Adam Godlewski z biura prasowego straży miejskiej. Zdaniem Gałązki powodem jest system oceniania pracowników stosowany w straży miejskiej, który nazywa paniczną pogonią za wynikami. W Warszawie nie ma tylu aktów wandalizmu lub innych wykroczeń, dlatego strażnicy miejscy tworzą je sztucznie, gdyż boją się, że przy ocenie dostaną od szefa za mało punktów.

– Najwyżej premiowane są wnioski do sądu. Szczególny nacisk szefostwo straży kładzie na karanie za spożywanie alkoholu w miejscu publicznym. Dlatego strażnicy naginają, a nawet łamią prawo, bo są do tego zmuszani przez swoich szefów – mówi Gałązka. – Na przykład w oddziałach patrolowo-interwencyjnych strażnik jest wzywany przez kierownika, który mówi mu, że ma za mało wyników. Potem daje mu do podpisania pismo, że poprawi wyniki, a jeśli nie, to zgadza się na obniżenie dodatku do pensji. Patrole szkolne, zamiast pilnować porządku w okolicach szkół, są kilka kilometrów od nich, bo tam szukają wyników – np. nakładają mandaty za złe parkowanie – dodaje.

Widać to na przykładzie wniosków kierowanych przez straż do sądu grodzkiego, a dotyczących przepisów ustawy o wychowaniu w trzeźwości. – Nie można się zgodzić z pewnymi interpretacjami przepisów dotyczących chociażby usiłowania spożywania alkoholu w miejscach publicznych, prezentowanymi przez straż miejską – mówi Mariusz Solka, przewodniczący XII Wydziału Grodzkiego Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi. Przewodniczący wysłał pismo do kierownictwa straży w sprawie tych nieprawidłowości. Jego zdaniem pewne przypadki, które strażnicy uznają za usiłowanie picia alkoholu w miejscu publicznym, takimi nie są.

d3yw651

– Należy uznać, że nie mieści się w granicach usiłowania spożywania alkoholu w miejscu publicznym m.in. niesienie zamkniętego w butelce lub puszce piwa lub innego alkoholu, tym bardziej niesienie go w torbie, plecaku czy reklamówce, trzymanie otwartej butelki z alkoholem bez zamiaru jego spożywania (np. trzymanie butelki z grzeczności), niesienie pustej butelki, puszki po alkoholu czy udział w zgromadzeniu, którego uczestnicy piją alkohol – uważa Mariusz Solka. Jak twierdzi, takich spraw trafia do sądu najwięcej.

To, że w straży, nie tylko praskiej, nie dzieje się najlepiej, potwierdza Dariusz Gałązka, szef Związku Zawodowego Funkcjonariuszy oraz Pracowników Straży Miejskich i Gminnych Oddział Warszawa. Wyjaśnia, że powodem jest nacisk ze strony przełożonych na osiąganie wyników, czyli nakładanie mandatów, a szczególnie kierowanie wniosków do sądu grodzkiego. Od tych wyników zależy ocena pracownika.

Inny, chcący zachować anonimowość funkcjonariusz straży twierdzi, że na Żoliborzu strażnicy mieli dostęp do bazy danych i dzięki temu wypisywali mandaty na tzw. martwe dusze, płacili też okolicznym pijaczkom po 5 złotych za udostępnienie dowodu osobistego do spisania danych potrzebnych do wystawienia mandatu. – Młodzi tego nie wytrzymują i odchodzą do policji. Jest to zaprzepaszczenie tego, co straż miejska wypracowała przez lata. Jesteśmy postrzegani przez mieszkańców jak psy gończe – twierdzi Gałązka.

d3yw651
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3yw651
Więcej tematów