Strażacy w żałobie. "Uśmiech nie znikał z jego twarzy"
Strażacy z Bydgoszczy w żałobie. - Jacek był dobrym kolegą, przyjacielem, u którego uśmiech nie znikał z twarzy - czytamy w poruszającym pożegnaniu, które pojawiło się w mediach społecznościowych.
Strażacy w żałobie
Aspirant Jacek Rosiński zginął w tragicznym wypadku we wtorek 10 października. Funkcjonariusz pracował na Stanowisku Kierowania Komendanta Miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Bydgoszczy.
O jego śmierci czytamy na facebookowym profilu jednostki.
"Wczoraj w wypadku komunikacyjnym zginął tragicznie nasz funkcjonariusz aspirant Jacek Rosiński. Jacek był nie tylko doświadczonym i rzetelnie wykonującym zadania służbowe funkcjonariuszem, ale przede wszystkim dobrym kolegą, przyjacielem, u którego uśmiech nie znikał z twarzy" - czytamy w pożegnaniu i jednoczesnym komunikacie o tragedii.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wjechała motocyklem wprost pod auto. Groźne zderzenie w centrum Lublina
"Mówi się, że nie ma ludzi niezastąpionych, dzisiaj wiemy, że to nieprawda. Łączymy się w bólu z rodziną, znajomymi, funkcjonariuszami, druhami i wszystkimi, którzy znali Jacka. Dzisiaj nasze serca przepełnione są bólem i rozpaczą" - napisali strażacy z Bydgoszczy.
Tragiczny wypadek w Szubinie
Do tragicznego wypadku doszło we wtorek około godziny 18.40.
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący motocyklem marki BMW najechał na tył rozrzutnika doczepionego do ciągnika rolniczego. W wyniku tego zdarzenia śmierć poniósł kierujący motocyklem - informowała asp. Zofia Wrzeszcz z Komendy Powiatowej Policji w Nakle nad Notecią.
Czytaj też:
