Strażacy kupili cysternę na prawie 30 ton wody
Podlascy strażacy kupili największą w kraju cysternę, która może dostarczyć w miejsce pożaru blisko 30 ton wody. Ciągnik siodłowy i naczepa kosztowały prawie milion złotych. Zakup był możliwy dzięki pieniądzom z Programu Współpracy Transgranicznej Litwa-Polska.
Cysterna będzie wykorzystywana przede wszystkim do akcji gaśniczych tam, gdzie nie ma dostępu do wody lub jest on bardzo trudny.
- Szczególne zastosowanie będzie miała przy pożarach w lasach - poinformował rzecznik prasowy podlaskiej straży pożarnej Marcin Janowski. Strażacy wyliczyli, że średnio na hektar pożaru lasu potrzeba ok. 18 metrów sześciennych wody do gaszenia. Pożary nieduże, to 90% wszystkich zgłoszeń dotyczących ognia w lesie.
W czasie pożaru cysterna będzie przepompowywać wodę do innych pojazdów gaśniczych, oraz uzupełniać wodę zarówno z hydrantów, jak i naturalnych zbiorników wodnych. To przyspiesza i ułatwia akcję.
Ciężarówka jest przystosowana do trudnych warunków drogowych, wyposażona w stały napęd na wszystkie koła. Na stałe będzie stacjonowała w Białymstoku.
Pieniądze na zakup sprzętu zostały pozyskane z Programu Współpracy Transgranicznej Litwa-Polska 2007-2013, w ramach realizowanego przez podlaskich strażaków "IV Etapu budowy Zintegrowanego Systemu Ochrony Ludności w układzie transgranicznym Polski i Litwy".