Strateg Hamasu oskarżony o zabójstwo trzech młodych Izraelczyków
Izraelski sąd wojskowy oskarżył w czwartek 40-letniego Husama Hasana Kawasme, jednego ze strategów Hamasu, o uprowadzenie i zamordowanie w czerwcu trzech młodych Izraelczyków, uczniów szkoły rabinackiej na Zachodnim Brzegu.
Według izraelskich mediów, które cytują źródła związane z siłami bezpieczeństwa Izraela, Szin Bet, Kawasme został aresztowany, gdy na fałszywych papierach próbował uciec do Jordanii.
Jego brat, Hasim Kawasme, odbywa w Izraelu karę dożywotniego więzienia za udział w zamachu bombowym, którego dokonał w Jerozolimie. W zamachu zginęła brytyjska turystka, a kilkadziesiąt osób odniosło rany. Został zwolniony i wydalony ze Strefy Gazy na mocy porozumienia w sprawie wymiany palestyńskich więźniów na izraelskiego żołnierza Gilada Szalita, który był więźniem Hamasu.
Według izraelskich mediów Husam Hasan Kawasme przyznał się do udziału w planowaniu uprowadzenia trzech uczniów szkoły rabinackiej, zamordowanych latem tego roku.
Miał również wskazać swoich dwóch wspólników, których Izrael nie zdołał zatrzymać i których uważa za głównych podejrzanych. Są to - według izraelskich źródeł - Maruan Kawasme i Amar Abu Aisza.
Jednak pod koniec sierpnia do przeprowadzenia akcji porwania trzech Izraelczyków i ich zgładzenia przyznał się inny bojownik Hamasu, należący do kierownictwa zbrojnego odłamu tej organizacji. Jest nim Salah Aruri, który oświadczył na konferencji prasowej w Turcji, że to on dokonał "bohaterskiej operacji uprowadzenia trzech izraelskich osadników" na Zachodnim Brzegu Jordanu.
Zabójstwo trzech młodych Izraelczyków i odwet, jakim było zabicie młodego Palestyńczyka przez izraelskich nacjonalistów, poprzedziły ostatnią izraelską ofensywę wojskową w Strefie Gazy.