Straszenie nową taktyką obronną Lotosu?
Zarząd Grupy Lotos może zaskarżyć do
prokuratury władze Orlenu, dowiedział się nieoficjalnie "Parkiet".
Powodem miałyby być ostatnie wypowiedzi przedstawicieli płockiego
koncernu, dotyczące połączenia obu firm. W gdańskiej spółce nie
komentują sprawy.
30.08.2007 | aktual.: 30.08.2007 06:36
Prawnicy Grupy Lotos od co najmniej kilku dni przygotowywali materiały, które mogłyby się stać podstawą złożenia wniosku w prokuraturze. Anonimowe źródło, na które powołuje się gazeta giełdy, twierdzi nawet, że taka ekspertyza, analizująca wpływy pojawiających się pogłosek o fuzji na działalność spółki, jest już gotowa.
Materiały prawne mają potwierdzać, że niepokój jaki wywołały wypowiedzi Orlenu, może zaszkodzić negocjacjom na temat kredytowania programu rozwoju Lotosu. Związki zawodowe w Lotosie, podobnie jak kierownictwo firmy, uważają fuzję z Orlenem za szkodliwą i sprzeczną z rządowym programem dla sektora naftowego.
Czy straszenie jest nową taktyką obrony Lotosu? - pyta "Parkiet". (PAP)