Strajkujący górnicy blokują drogi w Hiszpanii
Strajkujący górnicy zablokowali rano w Hiszpanii liczne drogi krajowe i jedną autostradę. Domagają
się, według źródeł związkowych, modyfikacji rządowego planu
wydobycia węgla na lata 2006-2012.
Górnicy, którzy odeszli od pracy, zablokowali drogi w regionach górniczych - Asturii, Aragonii i Kastylii. W Asturii podpalili opony na trzech drogach. W Kastylii zablokowali jedną i manifestują przed ratuszem w Puertollano. Kolejną drogę zablokowali w Teruel w Aragonii.
Rozpoczęte w środę strajki zorganizowały związki zawodowe UGT i Comisiones Obreras. Górnicy domagają się dogodniejszych warunków przechodzenia na wcześniejszą emeryturę - w wieku 52 lat, przekwalifikowania 2100 górników, zamiast - jak proponuje rząd - 1600, i gwarancji na wydobycie 10,5 mln ton węgla zamiast proponowanych 9,2 mln ton.
Związki w środę zapowiedziały kontynuację strajku w najbliższy wtorek i środę oraz 15, 16 i 17 listopada. Hiszpańskie Ministerstwo Przemysłu zapowiedziało zorganizowanie w najbliższy poniedziałek spotkania z przedstawicielami związków zawodowych górników, żeby podjąć negocjacje w sprawie planów wydobycia węgla w latach 2006-2012. W czwartek strajk objął poza Asturią i Aragonią także Kantabrię. Doszło do starć z policją.
W ostatnich tygodniach strajkowali kierowców ciężarówek oraz rybacy, którzy żądali ulg z powodu wysokich cen oleju napędowego. W obu przypadkach socjalistyczny rząd premiera Jose Luisa Rodrigueza Zapatero zdecydował się na ustępstwa, obniżając podatki lub podwyższając dotacje.