Strajki w Niemczech: odwołane operacje
Pracownicy sektora usług publicznych w co najmniej pięciu landach Niemiec przystąpili do serii strajków ostrzegawczych.
Do protestów wezwał związek zawodowy Ver.di, który żąda 5-procentowych podwyżek wynagrodzeń dla około dwóch milionów zatrudnionych w sektorze usług publicznych. W poniedziałek negocjacje płacowe z przedstawicielami władz federalnych oraz gminnych zakończyły się bez porozumienia.
Według informacji związku zawodowego, na które powołuje się agencja dpa, kilkugodzinne strajki przeprowadzono m.in. w szpitalach komunalnych w Monachium, Wolfsburgu, Frankfurcie nad Menem, Koblencji oraz Berlinie-Neukoelln. Odwołano tam planowane na środę operacje.
W Norymberdze strajkują służby oczyszczania miasta. Udział w protestach mają wziąć również pracownicy komunikacji miejskiej, żłobków i przedszkoli oraz urzędnicy.
Strajki ostrzegawcze mają potrwać do przyszłego tygodnia, kiedy to odbędzie się kolejna runda negocjacji płacowych.