ŚwiatStrajk niemieckich lekarzy rozszerza się

Strajk niemieckich lekarzy rozszerza się

Strajk niemieckich lekarzy klinik uniwersyteckich, domagających się zwiększenia płac o 30%, objął około 15 placówek - poinformowało organizujące protest stowarzyszenie lekarzy Marburger Bund.

20.03.2006 12:40

Akcja protestacyjna rozpoczęła się w ubiegły czwartek, kiedy to strajkowali lekarze około dziesięciu klinik w całych Niemczech.

Poza podwyżką poborów, strajkujący domagają się korzystniejszych norm czasu pracy.

Strajk to rezultat fiaska negocjacji płacowych Marburger Bund z reprezentacją rządów krajowych, którym podlegają budżety uniwersytetów i tym samym ich klinik. W poniedziałek do protestu przyłączyli się lekarze niektórych szpitali psychiatrycznych, również utrzymywanych przez budżety krajowe.

Federalna minister zdrowia Ulla Schmidt skrytykowała postulaty strajkujących jako nierealne i wezwała obie strony konfliktu do wznowienia "rozsądnego dialogu". To, czego domaga się niemieckie środowisko lekarskie, sumuje się w dziesięć miliardów (euro) - oświadczyła Schmidt w telewizji.

Przewodniczący Marburger Bund Frank Ulrich Montgomery liczy, że strajki potrwają co najmniej do wyborów do parlamentów trzech niemieckich krajów związkowych w najbliższy weekend. Stowarzyszenie zapewnia, że pacjenci w objętych strajkiem placówkach mają zapewnioną opiekę, choć wstrzymano tam planowe zabiegi operacyjne.

Strajk zawieszono na terenie Hesji, bowiem jej władze negocjują z lekarzami oddzielnie. Hesja nie jest już stroną ogólnoniemieckiego porozumienia płacowego, zawartego przez reprezentację wszystkich krajów związkowych. Na czas rozmów personel lekarski w trzech heskich ośrodkach uniwersyteckich - Frankfurcie nad Menem, Giessen i Marburgu - zobowiązał się nie przerywać pracy.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)