Trwa ładowanie...

Strajk Kobiet. Brutalne zatrzymanie Bartosza Kramka. "Został pobity"

Strajk Kobiet. Bartosz Kramek z fundacji Otwarty Dialog w środę został zatrzymany przez policję. Jak twierdzą jego współpracownicy, miał on tylko nagrywać osoby, które rzucały w policjantów śnieżkami. W Warszawie w związku z protestami zatrzymano również kilkanaście innych osób. W tej sprawie głos zabrali politycy zza granicy.

Zatrzymanie Bartosza Kramka Zatrzymanie Bartosza Kramka Źródło: Twitter @Fundacja Otwarty Dialog
d48x26m
d48x26m

W środę wieczorem grupa protestujących osób zaczęła rzucać śnieżkami w policjantów. Mundurowi demonstrantów zatrzymali około 20:30. Wśród zatrzymanych znalazł się m.in. szef rady fundacji Otwarty Dialog.

Jak przekazał wiceprezes fundacji Marcin Mycielski, Bartosz Kramek miał tylko nagrywać całe zdarzenie. Został on jednak zatrzymany i przewieziony na komendę przy ulicy Wilczej w Warszawie.

W sieci pojawiały się także zdjęcia, na których widać zatrzymanie Kramka. Mężczyzna został przyciśnięty do ziemi przez funkcjonariuszy, a następnie w kajdankach zaciągnięty do radiowozu.

Zobacz też: Strajk Kobiet. Starcia z policją. Funkcjonariusz nie chciał się wylegitymować

Strajk Kobiet. Policja zatrzymała Bartosza Kramka z fundacji Otwarty Dialog

Do zatrzymania Bartosza Kramka odniosła się w mediach społecznościowych jego żona, Ludmiła Kozłowska. Napisała, że jej mąż "został brutanie pobity przez policję". Do jej wpisu na Twitterze odnieśli się europejscy posłowie oraz aktywiści.

"Proszę o skierowanie pilnych pytań w sprawie stanu Bartosza Kramka i tego co się dzieje na miejscu. Relacjonowanie protestów nie jest przestępstwem" - napisała w mediach społecznościowych Alice Stollmeyer, szefowa brukselskiego NGO Defend Democracy.

d48x26m

Na Twitterze swój wpis zamieściła także Eleonora Mongelli, wiceprzewodnicząca Włoskiej Federacji Praw Człowieka. Napisała: "Dwie godziny temu w Polsce. Gdzie nawet samo relacjonowanie protestów stało się przestępstwem".

Do sprawy odniósł się także Frank Schwabe. Poseł Bundestagu i Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy napisał: "Polski rząd musi natychmiast przedstawić publicznie swoje stanowisko. Uważnie przyglądamy się temu, co dzieje się w Warszawie".

Strajki Kobiet. "Otwarcie sezonu".

W środę odbył się pierwszy w 2021 roku antyrządowy protest kobiet. Manifestacja rozpoczęła się o godzinie 18 w Warszawie na rondzie de Gaulle’a. Wcześniej Marta Lempart z Ogólnopolskiego Strajku Kobiet zapowiedziała: - Dziś spotykamy się, żeby otworzyć sezon protestów.

Środowe hasło przewodnie demonstracji to "Otwarcie sezonu". Manifestacje skierowane są przeciwko rządzącym. Jedną z przyczyn strajku jest projekt dotyczący zmian w przepisach, których niedawno trafił do Sejmu. Posłowie Zjednoczonej Prawicy chcą, aby zlikwidowano prawo do odmowy przyjęcia mandatu.

d48x26m

W środę wieczorem w trakcie demonstracji policja zatrzymała kilkunastu protestujących. Wśród osób zatrzymanych znalazł się m.in. Bartosz Kramek, który miał tylko nagrywać manifestację.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d48x26m
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d48x26m
Więcej tematów