Trwa ładowanie...
d7xi55z
16-08-2007 11:25

Strajk kierowców trwa, ZTM zerwał umowę

Zakład Transportu Miejskiego w Kielcach zerwał umowę o świadczeniu usług przewozowych ze strajkującym Miejskim Przedsiębiorstwem Komunikacji. Kierowcy MPK protestują jednak nadal, okupując zajezdnię. ZTM zapowiada uruchomienie komunikacji zastępczej.

d7xi55z
d7xi55z

Jak powiedział prezes kieleckiego MPK Krzysztof Chrabąszcz, powodem rezygnacji z usług kierowanej przez niego firmy była przedłużająca się przerwa w przewozach. Umowa dopuszczała co najwyżej jedno-dobową przerwę. Zarząd MPK zabezpieczył mienie spółki, zwłaszcza dokumenty i kluczyki do autobusów - podkreślił prezes.

Dyrektor ZTM Marian Sosnowski zapowiedział, że w niedzielę wyjadą na trasy pierwsze jednostki zastępczego transportu "zewnętrznego". Już w poniedziałek powinien on zaspokoić potrzeby miasta w zakresie dowozu mieszkańców do pracy i zapoczątkować komunikację między poszczególnymi dzielnicami - powiedział Sosnowski.

Okupujący kieleckie MPK kierowcy postanowili wystąpić do prezydenta miasta z postulatem odwołania zarządu spółki, który nie podjął rozmów z protestującą załogą, lecz - jak przyznał szef zakładowej "Solidarności" Bogdan Latosiński - dezyderat ten nie trafił jeszcze do adresata. Związkowcy koncentrują się teraz przede wszystkim na "uszczelnieniu firmy" - wyjaśnił ich lider.

Kierowcy MPK ogłosili strajk w proteście przeciw odwlekaniu przez zarząd firmy i potencjalnego inwestora strategicznego terminu rozmów z załogą o przyszłości zakładu. Wtorek był pierwszym dniem, gdy autobusy nie wyjechały na ulice miasta.

d7xi55z

Drugiego sierpnia minął termin składania ofert w przetargu na obsługę komunikacji miejskiej w Kielcach przez najbliższe 10 lat. Wpłynęła tylko jedna oferta - MPK, która spełnia warunek cenowy. Otwierało to perspektywę wejścia firmy przewozowej Veolia Transport Polska do Kielc.

Według wiceprezydenta miasta Czesława Gruszewskiego, Veolia to odpowiedni inwestor, gotów kupić MPK, odnowić tabor, zapewnić pracownikom godziwą pracę i wzrost płac oraz dobrze zorganizować komunikację zbiorową w Kielcach.

Tymczasem MPK strajkuje pod hasłem "Dosyć złodziejskiej prywatyzacji kosztem pracowników". Kierowcy mówią, że protestują przeciwko prywatyzacji bez uzgodnienia pakietu socjalnego, obejmującego podwyżkę płac i gwarancje zatrudnienia. 22 czerwca przeprowadzili strajk ostrzegawczy - autobusy nie kursowały między godz. 4 a 8. Potem akcję zawieszono.

MPK w Kielcach zapisuje co dzień na swym koncie 1,3 mln zł straty, co sprawia, że - jak przewiduje prezes firmy - wkrótce utraci płynność finansową. Następstwem tego będzie postępowanie upadłościowe - wynika z przepisów o spółkach prawa handlowego.

d7xi55z
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d7xi55z
Więcej tematów