Strajk generalny pocztowców?
Bez rezultatów zakończyły się rozmowy dyrekcji Poczty Polskiej ze związkowcami o podwyżkach dla pracowników. Dyrekcja chce jeszcze rozmawiać w środę, ale związkowcy nie wykluczają, że do tego czasu rozpoczną procedury przygotowujące strajk generalny.
Podczas kolejnego, ósmego już spotkania strony nie osiągnęły kompromisu w sprawie podwyżek płac dla pracowników Poczty. Związkowcy uważają, że mediacje nie dały rezultatu. Solidarność postanowiła więc zorganizować referendum w sprawie podjęcia strajku generalnego. Jest to działanie przewidziane w procedurze sporu zbiorowego.
Solidarność zaapelowała do pozostałych związków pocztowców o przyłączenie się do zorganizowania referendum, które ma trwać od jutra do końca tygodnia. Pracownicy Poczty Polskiej mają odpowiedzieć na pytanie, czy chcą strajku generalnego wobec niespełnienia przez dyrekcję postulatów związkowców.
Aby referendum było ważne, musi w nim uczestniczyć co najmniej połowa pracowników. Aby ogłosić strajk generalny, ponad połowa uczestników musi się za nim opowiedzieć.
Związkowcy są jednak nadal gotowi do rozmów z pracodawcą. Mediator zaproponował kolejne spotkanie w najbliższą środę. Związkowcy zapowiedzieli że ich przedstawiciele będą na tym spotkaniu. Jeśli dojdzie do porozumienia, referendum zostanie wstrzymane.