Stop tanim wycieczkom
Komercyjne biura podróży chcą, aby
organizacje turystyczne non-profit zostały objęte surowymi
wymogami ustawy o usługach turystycznych. W ten sposób przestaną
tworzyć "Szarą strefę", która psuje rynek firmom działającym
zgodnie z prawem - podkreśla "Gazeta Prawna".
09.07.2003 | aktual.: 09.07.2003 06:45
W ocenie tej gazety, problemem są działające na masową skalę niewielkie fundacje i stowarzyszenia, a także osoby indywidualne. Z ich usług korzystają zorganizowane grupy: uczniowie, emeryci i renciści, którzy mogą w ten sposób znaleźć niedrogi wypoczynek w atrakcyjnych turystycznie miejscach lub odbyć pielgrzymkę do miejsc kultu religijnego. Klientów przyciąga niska, która niestety odbija się często na jakości świadczonych usług, a czasem i bezpieczeństwie uczestników - twierdzą przedstawiciele branży.
W ten sposób bez żadnych przeszkód tworzy się "szara strefa" w turystyce - uważa prezes Polskiej Izby Turystyki Jan Korsak. Jego zdaniem, turystyka organizowana przez "niezależnych" organizatorów jest tańsza, ponieważ tzw. organizacje non-profit, nie płacą podatków, pieniądze przechodzą z ręki do ręki. W przypadku biur podróży pieniądze są ściśle ewidencjonowane, potrzebne są kasy fiskalne, a to podraża koszty.