Stodoła klasy lux
Na terenach Parku Krajobrazowego Orlich Gniazd powstają królewskie rezydencje. Wygląda na to, że nikt nie jest w stanie zapanować nad rozmachem inwestycyjnym. I nikt się specjalnie nie stara. Tymczasem w parku dopuszczalna jest tylko tzw. zabudowa zagrodowa, co oznacza, że może tam powstać jedynie warsztat pracy rolnika. Mówiąc wprost: stodoła, chlew, obora.
18.07.2003 | aktual.: 18.07.2003 14:21
Sprawdziliśmy. Zdecydowana większość domów i domków nie ma nic wspólnego z rolnictwem. Za wsią Morsko w gminie Włodowice "zagrodę" wzniósł nawet były prezydent Zawiercia. Najokazalsze jednak ,zagrody" są we wsi Skarżyce w pobliżu Kromołowa. Legalność sąsiadującej inwestycji badała Najwyższa Izba Kontroli.
Na pokontrolne wystąpienie, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego w Zawierciu Aneta Pałka odpowiedziała NIK-owi, że inwestor ma pozwolenie z 1995 roku na budynek mieszkalny i gospodarczy z przeznaczeniem dla hodowli koni. ,Zagroda" wznoszona obecnie jest chyba dla złotych koni...
W Podzamczu, w bliskim sąsiedztwie historycznego zamku, rośnie imponujący hotel. Miłośnicy Jury uważają, że budowla psuje krajobraz.
- Zgodę inwestorowi z Zawiercia wydała i dyrekcja parków krajobrazowych, i konserwator zabytków - wyjaśnia Krystyna Bodziona, inspektor ds. gospodarki przestrzennej w gminie Ogrodzieniec.
- Hotel nie zakłóca krajobrazu - mówi Anna Fabiańska, konserwator zabytków z Katowic.
- Prywatnie mnie się ta budowla nie podoba w tym miejscu, ale nie mam kompetencji, żeby ją ograniczyć. Działka jest budowlana- mówi Marek Broda, dyrektor Zespołu Parków Krajobrazowych woj. śląskiego, w którego skład wchodzi Park Krajobrazowy Orlich Gniazd. W tym miejscu stanął w latach 60. nieduży przekaźnik telewizyjny. Kilka lat temu Ogrodzieniec sprzedał go, podobno za symboliczną kwotę.
Z kolei w Olsztynie Biskupicach pod Częstochową wspólnota podzieliła 70 ha gruntów leśnych na działki kilkunastoarowe i sprzedała pod domki letniskowe. Nowi właściciele zaczęli wyrąbywać las i robić prowizoryczne ogrodzenia.
- Zdążyliśmy w porę oprotestować inwestycje, starosta częstochowski wyjaśnia sprawę - twierdzi Jan Lamch, główny specjalista zespołu parków, oddziału w Złotym Potoku. Interesująca byłaby odpowiedź na pytanie, czy gmina wiedziała o zamiarach wspólnoty, czy informowała nabywców, jak trudno przekształcić działkę leśną w budowlaną, czy dawała nadzieję na załatwienie sprawy...
Podobny problem jest we wsi Przysłubsko w gminie Kroczyce, gdzie właściciel sprzedał kilkanaście działek wzdłuż rzeki Krztyni.
- Sprawa ciągnie się od końca lat 90. Inspektor nadzoru budowlanego nakazał rozbiórkę ogrodzeń i prowizorycznych domków, ale właściciele odwołują się od kolejnych decyzji - mówi Lamch.
Kontrowersje wywołuje ośrodek wypoczynkowy w Morsku u podnóża zamku. Kiedy urządzano go w czasach PRL-u, nikt nad przyrodą się nie rozczulał. Dziś jest w rękach prywatnych. Niedawno wyrąbano drzewa, by urządzić nową drogę dojazdową, ale pozostawiono betonowe płyty na nieistniejącej. Tam też natrafiliśmy na kolejne betonowe ogrodzenie w środku lasu.
Spór o betonowe ogrodzenie w Piasecznie toczy się już od kilku lat. Prywatny inwestor najpierw wyrąbał las na znacznej powierzchni i ogrodził koszmarnymi, betonowymi płytami teren o pow. 40 ha. Budowla jest nielegalna. Oficjalnie między płytami planowano hodowlę daniela, nieoficjalnie - usługi turystyczne. Inspektor nadzoru budowlanego nakazał rozebrać ogrodzenie, inwestor... złożył odwołanie.
- Nasza skuteczność zależy od determinacji samorządowców- mówi dyr. Broda. - Niestety, łatwiej jest zainwestować łamiąc prawo niż potem, zgodnie z prawem doprowadzić środowisko do stanu pierwotnego.
Marek Broda, dyrektor Zespołu Parków Krajobrazowych woj. śląskiego: - Przyrodzie jurajskiej dzieje się krzywda, gdy siła jednostki wyrażona w pieniądzach jest stawiana ponad interes publiczny, jakim jest ochrona przyrody tego obszaru. Ludzie z pieniędzmi i możliwościami wykorzystują luki prawne. Jeśli ten rozmach inwestycyjny nie zostanie zablokowany w gminie, starostwie, to potem administracja parku niewiele ma do zrobienia.
Teresa Semik