"Stenogramy powstrzymają fantastyczne hipotezy"
- Ujawnienie stenogramu powstrzyma następne fantastyczne hipotezy, na temat tego co było przyczyną wypadku - mówi w wywiadzie dla "Gazety Wyborczej" szef MSWiA Jerzy Miller.
02.06.2010 | aktual.: 02.06.2010 10:15
Przeczytaj transkrypcję rozmów załogi samolotu.
Miller, będący jednocześnie przewodniczącym polskiej komisji badającej katastrofę pod Smoleńskiem, ujawnia że strona polska musiała negocjować z Rosjanami kwestię otrzymania wszystkich dokumentów.
Szef MSWiA powiedział, że stenogram nie jest dokumentem pierwotnym. Powstał w Międzypaństwowym Komitecie Lotniczym (MAK) w Moskwie jako dokument wtórny po przesłuchaniu zapisów rejestratorów, po eliminacji szumów zakłócających analizę i po nałożeniu nagrań na oś czasu. Miller wyraził nadzieję, że Polsce uda się odczytać więcej informacji.
- Gdy odbierałem ten stenogram, to ze strony przewodniczącej MAK-u pani Tatiany Anodiny padło bardzo ważne stwierdzenie: "Mam nadzieję, że wręczając stronie polskiej materiał pierwotny, czyli kopie z rejestratorów, umożliwiamy jeszcze dokładniejszą analizę. Że poznacie głosy swoich pasażerów" - powiedział szef MSWiA.
Oprócz, ujawnionych dialogów, minister Miller przywiózł też zapisy rozmów między załogą a wieżą. Zapewnia także, że wkrótce otrzymamy również nagrane dialogi między wieżą w Smoleńsku a centrum dowodzenia lotami w Moskwie.