Stażystka "Gazety Wyborczej" zostanie zwolniona z białoruskiego aresztu
Lublinianka uwięziona w białoruskim areszcie wyjdzie na wolność 3 kwietnia. Weronika Samolińska, 24-letnia stażystka Gazety Wyborczej Lublin, została aresztowana w nocy z 23 na 24 marca, gdy białoruska milicja pacyfikowała miasteczko namiotowe na Placu Październikowym w Mińsku.
W poniedziałek lublinianka stanęła przed sądem razem z byłym ambasadorem Polski na Białorusi, Mariuszem Maszkiewiczem. Zarzucono im udział w opozycyjnym zgromadzeniu. Maszkiewicz został skazany na 15 dni więzienia, Samolińska na 10 dni.
Według białoruskich dokumentów Weronika została zatrzymana o 3.18 nad ranem i o tej samej porze w poniedziałkowy ranek powinna opuścić areszt w Agrestinie.
Ojciec Weroniki, Wojciech Samoliński kontaktował się z nią dwa dni temu. Dziewczyna ma lekkie przeziębienie, ale jest w dobrej formie psychicznej.
Weronice skończyła się dotychczasowa wiza. Ojcu, który wybierał się by odebrać córkę z aresztu, nie wydano białoruskiej wizy.