PolskaStatut "Samoobrony" nie obchodzi TK

Statut "Samoobrony" nie obchodzi TK

Nie będzie wyroku Trybunału Konstytucyjnego w
sprawie statutu "Samoobrony". Wobec wycofania przez partię
Andrzeja Leppera zgłoszonych wcześniej, uchwalonych w 2002 r.
zmian w statucie, Trybunał umorzył postępowanie w tej sprawie.

16.07.2003 | aktual.: 16.07.2003 17:29

19 kwietnia zeszłego roku Lepper, jako przewodniczący partii "Samoobrona RP", zgodnie z ustawą o partiach politycznych wniósł do sądu rejestrowego zawiadomienie o zmianie statutu partii, która dokonała się tydzień wcześniej na III kongresie tego ugrupowania.

Po tygodniu od złożenia tego wniosku sąd zobowiązał jednak zgłaszającego do dokonania zmian w tym statucie, by wyeliminować kwestie wątpliwe i ujednolicić nazewnictwo. W ocenie sądu, nowe postanowienia statutu kształtowały "struktury i zasady działania partii niezgodne z zasadami demokracji". Chodziło o bardzo szerokie - w ocenie sądu - kompetencje przewodniczącego partii.

Według statutu "Samoobrony" przewodniczący jest wprawdzie wybierany przez zjazd partii, ale już o sposobie reprezentacji i liczbie delegatów na Kongres decyduje wskazane przez tegoż przewodniczącego Prezydium Rady Krajowej. Ponadto w statucie nie ma trybu odwołania przewodniczącego, a on sam ma m.in. prawo zwoływania kongresu zwyczajnego, decydowania o przynależności do partii, zawieszania i wykluczania członków partii - wyliczał sąd.

Ponadto sąd zwrócił też uwagę na inne postanowienia statutu, naruszające, w jego przekonaniu, zasady demokracji: że poza przewodniczącym żaden z organów partii nie jest wybieralny, a wybory na przewodniczącego partii są jawne. Dlatego sąd rejestrowy wystąpił do TK o zbadanie zgodności statutu z Konstytucją.

Zgodnie z wymogami ustawy o TK, swoje stanowisko w sprawie przedstawił Prokurator Generalny. Przyznał on, że istnieją ograniczenia demokracji wewnątrzpartyjnej poprzez przyjęcie jako zasady wyborów jawnych i wyłączenie wybieralności innych organów oraz ograniczenie wpływu członków partii na ustalanie i realizację bieżącej polityki partii. Jednocześnie Prokurator Generalny doszedł do przekonania, że brak przesłanek, by stwierdzić naruszenie konstytucji.

TK miał się zająć tą sprawą w najbliższym czasie, jednak 9 lipca do Trybunału wpłynęło pismo sądu rejestrowego, w którym poinformowano, że wobec cofnięcia przez "Samoobronę" zawiadomienia o zmianie statutu, swoje wystąpienie do TK wycofał także sąd. Wobec takiej sytuacji Trybunał musiał umorzyć postępowanie.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)