Statek towarowy "przejechał" prom pasażerski
Niemiecki statek towarowy zderzył się z promem pasażerskim na kanale w pobliżu Amsterdamu, przewracając mniejszą jednostkę do góry dnem. Kapitan promu został uznany za zaginionego - poinformowała holenderska policja.
22.10.2010 | aktual.: 22.10.2010 13:17
Do wypadku doszło około godz. 7.00 rano w pobliżu miasta Nieuwer Ter Aa, ok. 30 km na południe od Amsterdamu.
Policja podała w komunikacie, że kapitan przewróconego promu "jest uznany za zaginionego, ale nie wiadomo jeszcze, czy w chwili wypadku na pokładzie były inne osoby". Wcześniej informowano, że do wody wpadło kilka osób.
Na miejscu jest helikopter wyposażony w czujniki ciepła, pracują nurkowie.
- Możliwe jednak, że prom oderwał się od przystani, a na jego pokładzie nikogo nie było - powiedziała rzeczniczka policji Carine Portengen.
Kapitan statku towarowego został już przesłuchany. Z komunikatu policji wynika, że był on trzeźwy.
Przewrócony w wyniku zderzenia prom służy do przewozu pieszych i rowerzystów przez szeroki, ruchliwy kanał Amsterdam-Ren. W związku z feriami szkolnymi ruch na kanale jest obecnie mniejszy niż zwykle.