Statek płynął do rosyjskiego portu. Osiadł na mieliźnie na Bałtyku
W cieśninie Sund doszło do kolejnego incydentu z udziałem statku. 180-metrowy masowiec Meshka, płynący do rosyjskiego portu w Wysocku, osiadł na mieliźnie. To już drugi taki przypadek w ciągu tygodnia.
Co musisz wiedzieć?
- Gdzie i kiedy doszło do zdarzenia? Masowiec Meshka osiadł na mieliźnie w cieśninie Sund, na zachód od szwedzkiego miasta Landskrona.
- Jakie są potencjalne zagrożenia? Statek przewozi 938 tys. litrów ropy, co stwarza ryzyko wycieku.
- Jakie działania są podejmowane? Trwają oględziny statku i przesłuchania załogi. Straż Przybrzeżna bada przyczyny zdarzenia.
Dlaczego statki osiadają na mieliźnie w Sundzie?
Szwedzka Straż Przybrzeżna poinformowała, że masowiec Meshka, zarejestrowany w Panamie, osiadł na mieliźnie w cieśninie Sund. To już drugi taki przypadek w ciągu tygodnia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Widowiskowa erupcja wulkanu na Hawajach. Potężna eksplozja lawy
Wcześniej, 25 maja, na mieliźnie osiadł masowiec Ali Aykin, przewożący złom. W jego przypadku podejrzewa się, że na pokładzie spożywano alkohol, co doprowadziło do aresztowania jednego z członków załogi.
W jego przypadku trwają przygotowania do jego odholowania, ponieważ ma uszkodzony kadłub.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Statek z "floty cieni" na Bałtyku. "Skuteczne odstraszenie"
Jakie zmiany w przepisach wprowadza Szwecja?
Od 1 czerwca w Szwecji wchodzą w życie nowe przepisy, które umożliwiają administracji morskiej większą kontrolę nad zagranicznymi statkami. Władze będą mogły żądać informacji o ubezpieczeniu jednostek przepływających przez szwedzkie wody terytorialne lub strefę ekonomiczną.
Premier Ulf Kristersson podkreśla, że nowe prawo ma na celu zwiększenie bezpieczeństwa i może pomóc w rozszerzeniu listy sankcyjnej rosyjskiej floty.