Statek z Gdańska osiadł na mieliźnie w cieśninie Sund. Zboczył z kursu
Turecki masowiec Ali Aykin, płynący z Gdańska, osiadł na mieliźnie w cieśninie Sund. Statek zboczył z toru wodnego, a jeden z członków załogi został zatrzymany za spożywanie alkoholu na pokładzie.
Co musisz wiedzieć?
- Turecki masowiec Ali Aykin osiadł na mieliźnie w cieśninie Sund w niedzielę rano.
- Statek przewożący złom zboczył z toru wodnego na wysokości miejscowości Klagshamn, na południe od Malmoe.
- Nurkowie mają przeprowadzić przegląd kadłuba, a statek zostanie odholowany.
W niedzielę rano Turecki masowiec Ali Aykin, płynący z Gdańska, osiadł na mieliźnie w cieśninie Sund, która oddziela Danię i Szwecję. Jeden z członków załogi został zatrzymany za spożywanie alkoholu na pokładzie, co mogło wpłynąć na bezpieczeństwo żeglugi.
93-metrowy statek, przewożący złom, zboczył z toru wodnego w pobliżu miejscowości Klagshamn. Inspektorzy, którzy przybyli na miejsce, nie zauważyli wycieku paliwa, choć w zbiornikach znajduje się aż 69 tys. litrów. Trudne warunki pogodowe uniemożliwiły nurkom przeprowadzenie przeglądu kadłuba w niedzielę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Prowokacja na Morzu Bałtyckim. Rosjanie poderwali myśliwiec
Co dalej z masowcem Ali Aykin?
Statek ma zostać odholowany, co stanowi wyzwanie z uwagi na możliwość jego uszkodzeń. Branżowa gazeta "Sjoemmanen" przypomniała, że jesienią 2024 r. masowiec ten został objęty zakazem żeglugi z powodu licznych usterek i nieprawidłowości podczas postoju w szwedzkim mieście Halmstad.
Portem docelowym statku jest Setubal w Portugalii.