Starosta łęczycki odsunął od obowiązków szefową PCPR w Łęczycy
Starosta łęczycki zawiesił w obowiązkach kierowniczkę Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Łęczycy, która była odpowiedzialna za nadzór nad rodziną zastępczą podejrzaną o znęcanie się nad pięciorgiem podopiecznych i ich wykorzystywanie seksualne.
07.06.2014 | aktual.: 08.06.2014 05:26
Śledztwo dotyczące niedopełnienia obowiązków w zakresie sprawowania nadzoru nad rodziną zastępczą przez Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie w Łęczycy prowadzi prokuratura w Łowiczu. W ostatnich dniach kontrolę działalności łęczyckiego PCPR przeprowadził także Urząd Wojewódzki w Łodzi. W piątek starosta łęczycki opublikował na stronie internetowej urzędu decyzję o zawieszeniu w obowiązkach kierowniczki PCPR.
Tworzący rodzinę zastępczą: 59-letni mężczyzna, jego o pięć lat młodsza żona oraz ich 20-letnia córka są podejrzani o znęcanie się nad pięciorgiem podopiecznych w wieku 8-13 lat; mężczyźnie i jego córce zarzucono także wykorzystywanie seksualne dzieci. Wszyscy zostali aresztowani.
Jak ustaliła prokuratura, do znęcania się nad dziećmi i ich wykorzystywania seksualnego dochodziło od października 2012 do marca 2014 r. Zdaniem rzecznika łódzkiej prokuratury okręgowej Krzysztofa Kopani fakt, że przemoc trwała tak długo, musi skłaniać do bliższego przyjrzenia się, jak działał nadzór nad tą rodziną.
W rodzinie zastępczej przebywało w sumie sześcioro dzieci. Ustalono, że - z wyjątkiem najmłodszej, pięcioletniej dziewczynki - wszystkie były ofiarami przemocy psychicznej i fizycznej. Swój dramat trzymały w tajemnicy, bo bały się gróźb, że trafią do domu dziecka, jeśli komukolwiek o tym powiedzą, a tam zostaną rozdzielone. Bały się też kar, które były wobec nich stosowane. Dzieci przyznały, że koordynatorowi z Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie, który przychodził z wizytami do domu, mówiły nieprawdę co do tego, jak w tym domu jest, bo były zastraszone.
Przełom nastąpił pod koniec marca tego roku; po pobiciu 13-latka dzieci w końcu zdecydowały się opowiedzieć o swoim dramacie pedagogowi szkolnemu. Ten powiadomił Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie w Łęczycy, który złożył doniesienie do prokuratury. Jeszcze tego samego dnia dzieci zostały zabrane i umieszczone w innej rodzinie zastępczej, pełniącej rolę pogotowia opiekuńczego.