Starcie lewaków z żandarmami w Turcji
Sześć osób, w tym dwie kobiety i
funkcjonariusz sił porządkowych, poniosło śmierć w
starciu żandarmów z grupą lewaków z nielegalnej organizacji w
rejonie Tokat, ok. 350 km na wschód od Ankary - podała agencja
Anatolia.
30.09.2004 | aktual.: 30.09.2004 10:31
Do starcia doszło wkrótce po północy w czasie przeczesywania terenu przez żandarmerię w tej górskiej okolicy, gdzie aktywna jest nielegalna Rewolucyjna Partia Wyzwolenia Ludu-Front (DHKP-C).
Żandarmi otoczyli grupę lewaków i wezwali ich do poddania się, ale ci otworzyli ogień, ciężko raniąc sierżanta żandarmerii.
Doszło do wymiany strzałów. Zginęło pięciu członków DHKP-C, w tym dwie kobiety. Ranny żandarm zmarł w szpitalu.
Cały rejon został otoczony przez siły porządkowe, które kontynuują operację przeczesywania terenu.
DHKP-C, która figuruje na unijnej liście organizacji terrorystycznych, jest sprawczynią wielu zamachów w Turcji od 1976 r.