Staniszkis: Wildstein nie powinien odchodzić z "Rzeczpospolitej"
Socjolog Jadwiga Staniszkis ocenia krytycznie odejście Bronisława Wildsteina z "Rzeczpospolitej". Wildstein ujawnił znajdujący się w IPN-ie rejestr osób, którymi interesowały się komunistyczne służby specjalne. W związku z tą sprawą odszedł z "Rzeczpospolitej".
01.02.2005 15:40
W rejestrze IPN-u było także nazwisko profesor Staniszkis. Wystąpiła ona do IPN o nadanie jej statusu pokrzywdzonej.
Jadwiga Staniszkis powiedziała, że zadzwoniła do Wildsteina i powiedziała, że nie powinien odchodzić z pracy. Staniszkis podkreśliła, że choć było dla niej bolesne, że jej nazwisko znalazło się w rejestrze, to miała nadzieję, iż jego ujawnienie doprowadzi do pogłębienia ustawy lustracyjnej i zniesienia ochrony ludzi, którzy współpracowali z tajnymi służbami po 1983 roku. Zdaniem Staniszkis, w rejestrze są przede wszystkim tacy ludzie i dlatego próbuje się teraz wyciszyć tę sprawę.